"Miałem kilka ofert i nie jest to żadną tajemnicą. Konkretne z Rzeszowa i Gorzowa, ale nie doszliśmy do porozumienia i wybrałem ofertę z Zielonej Góry. Tu będę teraz jeździł i starał się zdobywać jak najwięcej punktów. Nie chciałbym wracać do tego co było. To już przeszłość i nie ma sensu tego odgrzebywać. Przed nami sezon 2015 i wolę skupić się na tym, żeby był on jak najlepszy dla mnie i całej drużyny. Od kilku tygodni trenuję wspólnie z zawodnikami Falubazu. Brakowało mi trochę tych wspólnych zajęć, bo do tej pory miałem zajęcia indywidualne. Tej zmiany potrzebowałem i cieszę się, że mogę uczęszczać na treningi z Andrzejem Bartochem. Zielonogórski klub już w trakcie sezonu2014 dużo mi pomógł. Miałem możliwość korzystania z zaplecza, które było do dyspozycji innych zawodników. To też istotne, bo nie we wszystkich klubach rzeczy związane z rehabilitacją czy leczeniem ogólnie załatwia się jednym telefonem" - mówi Grzegorz Walasek, nowy zawodnik SPAR Falubazu Zielona Góra.
"Cieszymy się, że Grzegorz wraca do Zielonej Góry. To chłopak stąd i dobrze, że to koło się zapętliło. Tak powinno być, że wychowankowie wracają do swoich macierzystych drużyn. My z Grzegorzem rozmawialiśmy już od dłuższego czasu, a w trakcie sezonu, kiedy Grzesiek był praktycznie bez klubu, mógł liczyć na naszą pomoc. Można powiedzieć, że podczas ostatnich spotkań byl pełnoprawnym członkiem naszej drużyny" - powiedział Jacek Frątczak, manager SPAR Falubazu Zielona Góra.