Przypomnijmy, że Michael Jepsen Jensen trafił do Wrocławia z Częstochowy. Wrocławscy włodarze zatrudniali go z myślą, że będzie jednym z liderów Betard Sparty Wrocław obok Tai'a Woffindena i Macieja Janowskiego.
Popularny "Liglad" na torze we Wrocławiu startuje już od kilku lat. Zawsze przyjeżdżał do Wrocławia ze swoim klubem ,w którym w danym sezonie jeździł. Sprawdziliśmy jak radził sobie Duńczyk w sezonie 2013 i 2014.
W sezonie 2013r Jepsen Jensen pojawił się na torze we Wrocławiu pięciokrotnie. Zdobył 6 "oczek" plus jeden bonus. Warto zaznaczyć, że Duńczyk w tym meczu nie wygrał ani jednego swojego biegu. Można rzec, że ten mecz Jensenowi kolokwialnie nie wyszedł. Fakt faktem Duńczyk był w tym meczu trzecim ogniwem wśród lwów. Przypomnijmy, że owy mecz zakończył się wynikiem 58:32 dla gospodarzy.
Sezon później, czyli w 2014r Jepsen Jensen spisał się już znacznie lepiej przywożąc dla swojej drużyny 10 punktów. Dwa razy zwyciężył w swoim biegu i dwa razy przyjeżdżał na drugim miejscu, raz przytrafiło mu się zero. Duńczyk był liderem częstochowskich lwów w tym meczu. Przypomnijmy, że mecz zakończył się po 13 biegach wynikiem 45:32 dla Betard Sparty Wrocław.
W przyszłym sezonie Michael Jepsen Jensen będzie startował już we Wrocławiu, gdzie pozna ten tor od "podszewki". Znając Duńczyka będzie robił wszystko, aby zadowolić siebie, drużynę i kibiców we Wrocławiu swoimi występami. Patrząc na występy Jensena w poprzednich latach, na pewno będzie solidnym jeźdcem wrocławskiej ekipy, ale czy aby na pewno? Odpowiedź na to pytanie poznamy zapewne już na przedsezonowych sparingach Betard Sparty Wrocław.