Spotkanie rozpoczęło się tradycyjnie od przemówienia prezesa Polonii - Tomasza Sotera, który krótko podsumował poprzedni sezon, podziękował sposnorom i kibicom oraz zaprosił do odwiedzania stadionu w nadchodzących rozgrywkach. Następnie głos zabrał prezydent Piły - Piotr Głowski. Zapewnił on, że klub będzie nadal wspierany przez miasto, dodał też, że to właśnie miasto od kilku lat jest głównym sposnorem pilskiego żużla. Kolejnym punktem uroczystości było przedstawienie zawodników.

Sternicy klubu przygotowali dla kibiców liczne niespodzianki. Z pewnością pierwszym zaskoczeniem było samo wejście zawodników do auli. W poprzednich latach żużlowcy czekali za kulisami i byli wycztywani. Tym razem weszli wszyscy razem i od początku zostali posadzeni na wcześniej przygotowanych miejscach w pierwszym rzędzie. Następnie kolejno prezentowali się na scenie, gdzie krótko odpowiadali na pytania prowadzących. W roli konferansjerów wystąpili Daniel Możejko oraz Wojciech Dróżdż. 

W uroczystości udział wzięło 11 zawodników. Przed pilską publicznością zaprezentowali się: Piotr Świst, Jesper Monberg, Rene Bach, Rasmus Jensen, Patryk Dolny, Maciej Fajfer, Arkadiusz Pawlak, Kacper Grzegorczyk, Fritz Wallner, Ziga Kovacic oraz nowy junior zespołu - Rafał Karczmarz. Zabrakło m.in. dwójki Brytyjczyków - Bena Barkera oraz Daniela Kinga. Ten drugi nagrał specjalny filmik dla kibiców, w którym przeprosił za swoją nieobecność i jednocześnie zapewnił, że będzie dobrze przygotowany do sezonu. Dodał także, że nie może się doczekać wizyty przy Bydgoskiej. Wszyscy żużlowcy zostali gorąco przywitani przez sympatyków czarnego sportu. Jednak jednego z nich powitano szczególnie ciepło. Długą owacją zareagowano na słowa mówiące, że na scenie pojawi się Twisty. Weteran speedwaya będzie ścigał się w barwach pilskiego klubu już szósty sezon.

Spotkanie z kibicami uświetnił występ kabaretowy, który był kolejną niespodzianką przygotowaną przez organizatorów. Dobra oprawa muzyczna, ciekawy filmik poświęcony Piotrowi Świstowi, który w tym roku obchodzi swoje 30-lecie startów na torach żużlowych oraz głośny doping fanów sprawiły, że zgromadzeni w auli poczuli zbliżający się wielkimi krokami sezon. Następna dawka żużla, tym razem tego na torze, już jutro o godzinie 13, kiedy to rozpocznie się trening na owalu przy ulicy Bydgoskiej.