W ostatnich dwudziestu latach zapomniano niestety o chlubnych tradycjach Mistrzostw Świata Par, dlatego w roku 2013 po raz pierwszy zorganizowano turniej „Eurosport Speedway Best Pairs”, który był niesamowitym przeżyciem dla tych, którzy mieli okazję być wtedy na stadionie, jak i dla niemalże pięciu milionów widzów przed telewizorami w siedemdziesięciu jeden krajach na całym świecie.

Debiut nowych – starych zawodów rozpoczął się totalną klęską, ponieważ kibice, który wtedy nie pojawili się w wielkich ilościach, musieli czekać godzinę dłużej na rozpoczęcie turnieju. Mimo to warto było poczekać chociażby dlatego, że to właśnie Polacy tryumfowali tego dnia na MotoArenie. Tomasz Gollob oraz Adrian Miedziński z trudem, ale wywalczyli miejsce na najwyższym miejscu podium. Za nimi uplasowali się Rosjanie, a na najniższym podium stanęli Duńczycy.

W roku 2014 rywalizacja przebiegała już pod nazwą Speedway Best Pairs Cup. Cykl składał się z trzech rund. Wszystko kolejny raz rozpoczęło się w Toruniu, gdzie tym razem tryumfowali Australijczycy. Następnie druga runda odbyła się w niemieckim Landshut, gdzie po niezwykle emocjonujących wyścigach kolejny raz tryumfowali Australijczycy. Cały cykl zakończył się w szwedzkiej Eskilstunie, gdzie na najwyższym podium stanęli Duńczycy. Mimo to, to właśnie „Aussies” wygrali cały turniej, ponieważ w ostatniej rundzie zajęli drugie miejsce, co utrzymało ich pozycję numer jeden.

Przed nami sezon 2015. Już niedługo, bo 28 marca, kolejny raz będziemy mieli okazję oglądania najlepszych par żużlowych na świecie. Kolejny raz inauguracja odbędzie się w Toruniu. Po Toruniu, 11 kwietnia, turniej zawita do niemieckiego Gustrow, a wielki finał odbędzie się 9 maja w duńskim Esbjergu.