Myślałem, że nie grywam już w gry. No dobra, czasem zdarza mi się jeszcze skusić na nieśmiertelnego ?Małysza? albo gierki na telefon dla zabicia czasu na jakimś wyjątkowo nudnym wykładzie. Nie licząc tych drobnych grzeszków wydawało mi się, że zdolność do niepohamowanego spędzania na graniu kolejnych godzin zgubiłem gdzieś w połowie liceum.
Miłe początki…
Okazało się, że się myliłem. Któregoś pięknego dnia całkiem niedawno temu w redakcyjnych kuluarach natknąłem się na Wojtka i Amadeusza, którzy rozmawiali o jakiejś żużlowej grze na Androida. Spróbuj, mówili. Będzie fajnie, mówili. Wsiąkniesz, mówili. Mieli rację, cholera…
…a dalej coraz lepiej.
• 68 zespołów żużlowych (liga polska, angielska, szwedzka, duńska i zespoły narodowe)
• 431 zawodników o zróżnicowanym poziomie umiejętności
• 17 torów
• 3 poziomy trudności
Trzeba przyznać, że na tle dotychczas ukazanych na rynku symulatorów sportu żużlowego, Speedway Challenge imponuje bogactwem treści, z którą równać może się chyba tylko desktopowy Speedway Turbo Sliders. Na tym jednak lista atrakcji się nie kończy – analogie do STS zresztą też, ale o tym za chwilę.
Pierwszy kontakt
Po zainstalowaniu gry SC wita nas menu głównym, w którym widzimy następujące opcje gry pojedynczej (single player), gry wieloosobowej przez bluetooth (multiplayer) oraz przyciski „profile”, „options”, „help” i „credits”, których opisywać szerzej chyba nie ma potrzeby.
Single player
W trybie rozgrywki jednoosobowej mamy do dyspozycji mecz, turniej indywidualny, wyzwanie oraz odpowiednio szybki mecz i szybki turniej, czyli jazdę losowo wybranymi drużynami. Speedway Challenge nie ma na razie trybu ligi oraz trybu kariery jednego zawodnika. Główny developer gry Artur Berkowski zapewnia jednak, że taka opcja w przyszłości na pewno się pojawi:
- Tak, planujemy stworzenie trybu ligowego. Oprócz tego chcemy stworzyć tryb kariery, gdzie moglibyśmy prowadzić jednego zawodnika i rywalizować nim w zawodach drużynowych (jazda w kilku klubach z różnych lig w jednym sezonie), a także indywidualnych. To wszystko wymaga jednak sporo pracy, więc nie jesteśmy jeszcze w stanie określić, kiedy te tryby miałyby się pojawić.
Okej, pogadaliśmy, najwyższa pora zagrać jakiś mecz.
Przechodzimy do trybu Match i wybieramy drużyny. Wybierać możemy spośród drużyn ligi polskiej, angielskiej, szwedzkiej oraz duńskiej (wszystkie składy aktualne na sezon 2015) oraz jeden z kilku dostępnych torów i – ruszamy!
Wspominałem coś wyżej o STS? Fani tej gry powinni poczuć się w Speedway Challenge znajomo. Mamy tutaj dwuwymiarowy widok na tor i zawodników, którzy przypominają kreski. Sterowanie w teorii wygląda prosto – klikasz z lewej strony ekranu, jedziesz w lewo. Klikasz z prawej – jedziesz w prawo. Proste? Tak się tylko wydaje. Zanim uda Wam się czysto przejechać cztery okrążenia, czeka Was wiele prób i błędów, zakończonych wycieczką na bandę. Gra jest jednak niesamowicie grywalna – po opanowaniu sterowania, jazda na motocyklu to czysta przyjemność, a sama rozgrywka bezlitośnie wciąga. Sam spędziłem kilka nocy, próbując zapanować nad motocyklem. Trudy nauki wynagradza olbrzymia satysfakcja z gry – nie sądziłem, że kiedyś będę się tak cieszył z pierwszej jedynki ;)
Skoro mówimy o sterowaniu i wyścigach, trzeba zaznaczyć, że mechanika jazdy w Speedway Challenge jest niezwykle realistyczna. Mamy tu do dyspozycji całe bogactwo żużlowego inwentarza - mijanki po wewnętrznej, po zewnętrznej, nożyce, walkę na dystansie czy blokowanie na wirażu. Nie ma upadków, ale za zbyt brawurową jazdę los pokarze gracza wycieczką na bandę lub murawę.
Stadiony żużlowe odwzorowane są niezwykle dokładnie – każdy kibic żużla bez problemu rozpozna w grze leszczyńskiego Smoczyka czy MotoArenę. Deweloperzy postarali się także wiernie przenieść w realia gry charakterystykę poszczególnych torów – są tu tory do walki jak i takie, na których po kiepskim starcie raczej się nie pościgacie. Na razie w grze dostępnych jest jedynie 17 torów, ale jak zapowiada twórca gry, ich lista będzie stopniowo powiększana.
- Sukcesywnie będą pojawiały się kolejne tory. Docelowo zamierzamy, aby w grze były wszystkie tory drużyn ligowych z Polski, Anglii i Szwecji. Oprócz tego planujemy wprowadzenie torów bonusowych typu Świętochłowice.
Spośród dostępnych w grze torów, na początku można korzystać jedynie z kilku. Resztę, podobnie jak zespoły narodowe, trzeba odblokować za zarobione podczas zawodów punkty SC. Punkty SC możemy również zdobywać wypełniając Wyzwania (Challenges), których lista powiększa się w miarę odblokowywania nowych torów i zespołów. Wyzwania nawiązują do aktualnej sytuacji w sporcie żużlowym, także pod nieobecność trybu kariery jest to całkiem niezły sposób na zapewnienie rozgrywki.
W trybie turnieju indywidualnego możemy wziąć udział wybranym żużlowcom w dowolnie wybranej imprezie – mistrzostwa świata, Polski, Australii, itd. Itd. Trzeba przyznać bogactwa wyboru nie powstydziłby się menedżer Mańskich.
Skoro mowa o zawodnikach, warto wspomnieć o jednej rzeczy. Gra oczywiście nie posiada oficjalnej licencji, ale szalenie spodobał mi się sposób, w jaki twórcy postanowili obejść ten problem. Zamiast tworzyć jakieś dziwne transformacje nazwisk zawodników, ujęli z nich po jednej literze. Dzięki temu zgrabnemu zabiegowi gracz nie musi parskać śmiechem na widok „Gallopa”, a jednocześnie ma poczucie jakiejś autentyczności.
Jeżeli chodzi o tryb multi, przyznaję się bez bicia – niewiele mogę o nim napisać, gdyż nie miałem jeszcze sposobności, by go przetestować. Myśląc o grze wieloosobowej, chciałoby się mieć przy okazji możliwość gry przez Internet. Brzmi ciekawie? No to mam dla Was dobrą wiadomość – twórcy przewidują wprowadzenie takiej funkcji w przyszłości. Trochę gorsza wiadomość – na razie nie wiadomo jednak, kiedy miałoby to nastąpić.
- W tej chwili trwają prace programowe nad takim serwerem. Tutaj powstaje jednak jeszcze jedna przeszkoda - finansowa, ponieważ potrzebujemy dodatkowych funduszy na sprzęt serwerowy.
Nie pozostaje mi już nic innego, tylko zaprosić Was do gry w Speedway Challenge.
Aha, jeszcze jedno – pamiętajcie, by na bieżąco sprawdzać aktualizacje, w których pojawiać się będą nowe tory, wyzwania oraz inne elementy. Pełną listę zmian możecie śledzić na bieżąco
na fanpage’u Speedway Challenge na Facebooku.
Tomasz Jastrzębski (za: inf. własna)