Gospodarze niedzielnego spotkania zaczęli sezon od dziesięciopunktowej porażki w Zielonej Górze. Greg Hancock i spółka nie mieli zbytnio szans z dobrze dysponowanymi w tamtym meczu gospodarzami. Wśród gości najlepszy był Peter Kildemand i wspomniany wcześniej - popularny "Herbie". Ten pierwszy zdobył 11 punktów, zaś Amerykanin ukończył zawody z dziecięcioma "oczkami". Gospodarze do meczu z wrocławianami są bojowo nastawieni. Za wszelką cenę chcą wygrać, aby już na początku sezonu nie odstawać od reszty drużyn w PGE Ekstralidze. Już po pierwszym meczu można zauważyć, że rzeszowianie mają dwie "dziury" w składzie. Mowa tu o Mirosławie Jabłońskim i Dawidzie Lampardzie, którzy nic ciekawego nie pokazali w Zielonej Górze. Ci dwaj mogą być dla popularnych "Żurawi" kluczem do zwycięstwa albo gwoździem do trumny w najbliższym meczu.
Betard Sparta Wrocław początek sezonu miała bardzo udany. Wrocławianie na inaugurację ligi pojechali do Torunia, gdzie zremisowali 45:45 z tamtejszym Klubem Sportowym. W tamtym meczu swoją dobrą dyspozycję potwierdził Michael Jepsen Jensen i Tai Woffinden. Pozytywnie zaskoczył Vaclav Milik, który w tym sezonie debiutuje w PGE Ekstralidze. Dla wrocławian niestety negatywnie zaskoczył Maciej Janowski, który był cieniem samego siebie. Swoją cegiełkę do remisu w Toruniu dorzucili dwaj juniorzy - Maksym Drabik i Adrian Gała. Przypomnijmy, że syn Sławomira Drabika startował w Toruniu po raz pierwszy i zarazem debiutował w PGE Ekstralidze.
Po dwóch stronach barykady będą znakomici żużlowcy, którzy są uważani za ścisłą, światową czołówkę. Nie zapominajmy także o juniorach. W drużynie gospodarzy Artur Czaja i Krystian Rempała, a po stronie gości Maksym Drabik i Adrian Gała. Ta czwórka może sporo namieszać w niedzielnym meczu. Kluczem do zwycięstwa dla obu ekip na pewno będzie dyspozycja drugiej linii. W Rzeszowie wspomniani wcześniej popularny "Jabol" i Dawid Lampard, a w drużynie gości Vaclaw "Waszek" Milik i Tomasz Jędrzejak.
Pojedynek popularnych "Żurawi" z wrocławianami może być bardzo ciekawy. Stają na przeciwko siebie dwie solidne ekipy ze znakomitymi zawodnikami. Czy goście potwierdzą, że ich celem jest awans do fazy play-off, czy może rzeszowianie wespną się na wyżyny swoich możliwości i zatrzymają wrocławską Spartę? Odpowiedź poznamy już w najbliższą niedzielę!