Jeśli spojrzymy w ligowe statystyki to pierwsze co się nam rzuci w oczy, to dominacja zawodników Lokomotivu. Maksim Bogdanow, Antonio Lindbaeck oraz Joanas Kylmaekorpi okupują podium najlepszych średnich biegowych. W pierwszej dziesiątce znajdziemy również trzech zawodników z Rybnika, choć nieco niżej. Możemy być pewni, że każdy bieg w jutrzejszym meczu będzie strasznie emocjonujący, bo w każdym będzie startować czołówka żużlowców PLŻ. Handicap mają oczywiście gospodarze, z racji własnego toru. A ten jest specyficzny i trudno na nim wyprzedzać. Liczyć się będzie start, a w tym świetny jest Sebastian Ułamek. Co prada Lindbaecka i Kylmaekorpiego rybniccy kibice bardzo dobrze znają, ponieważ jeździli już dla tego klubu, ale oni nie znają już tak dobrze zmienionej geometrii toru przy ul. Gliwickiej.
Lokomotiv ma również atut w postaci drugiej linii. Jeśli w ogóle można za taką uznać Fredrika Lindgrena, który świetnie sobie radzi przede wszystkim na wyjazdach. Jedynym słabym punktem w formacji seniorskiej jest Kjastas Puodżuks, który zdecydowanie odstaje od swoich kolegów. Ale jeśli ci pojadą tak jak do tej pory, to w zupełności wystarczy. Gospodarze mają więcej zmartwień, bo na dwóch pozycjach mieli zawsze gorzej punktujących zawodników. Mieli, ponieważ ostatnim meczem w Gnieźnie do składu wpisał się na dłużej Max Fricke. Młody Australijczyk świetnie sobie radził na torze i może być objawieniem ligi w tym sezonie. Oczywiście pojedzie w meczu z Daugavpils, ale nie można być pewnym czy swój świetny występ jeszcze niedoświadczony zawodnik powtórzy. Wiele pytań budzi forma Dakoty Northa. Kolejny Australijczyk jest również niepewnym punktem drużyny. Co prawda braku woli walki i zaciętości nie można mu odmówić, ale gorzej jest ze skutecznością.
Niesłychanie ciekawie zapowiada się walka juniorów. Po dwóch stronach barykady najlepsi juniorzy w lidze - Kacper Woryna i Andrzej Lebiedew. Co prawda Woryna sobie trochę gorzej radzi na wyjazdach, ale na swoim torze rządzi i dzieli. Będzie miał jednak najtrudniejsze zadanie z dotychczasowych. Pokonać świetnie jadącego Lebiedewa będzie niesamowicie ciężko. Lokomotiv na problem z drugim juniorem. Na to spotkanie został desygnowany Jewgienij Kostygow, ale jeśli zdobędzie więcej niż jeden punkt to będzie miłym zaskoczeniem. Niewiadomą zostaje kto wystąpi jako drugi junior z Rybnika. We wszystkich dotychczasowych meczach startował Kamil Wieczorek, ale ten jakby się nieco pogubił ostatnio i do składu dobija się głośno Robert Chmiel. Ten bardzo śmiało i dobrze radzi sobie w gościnnych występach w PLŻ 2. Kto wie, czy nie dostanie swojej szansy od Jana Grabowskiego.