Przypomnijmy, że Duńczyk nabawił się kontuzji podczas meczu ligi duńskiej. Stwierdzono wtedy u Madsena wstrząśnienie mózgu, co wykluczyło go z jazdy na dłuższy okres. Jednak wszystko wskazuje na to, że zawodnik będzie mógł wrócić już do składu, ponieważ wziął udział w sesji treningowej przed piątkowym meczem. Jak na tak sporą przerwę, Madsen czuł się bardzo dobrze podczas treningu i całkiem nieźle sobie radził, często nawet wygrywając z kolegami z drużyny.
Na torze przy ulicy Zbylitowskiej oprócz Duńczyka pojawiła się również reszta część tarnowskiej ekipy - Janusz Kołodziej, Artur Mroczka, Ernest Koza, Damian Dąbrowski, Arkadiusz Madej, czy Eryk Budzyń. Jedynie zabrakło Patryka Rolnickiego, który startował wtedy w Bydgoszczy. Na czwartek Jaskółki zaplanowały kolejny, ale już ostatni trening przed spotkaniem ze swoją imienniczką z Leszna.