Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Heroiczna walka Kildemanda podczas GP w Horsens
 09.08.2015 21:45
Duński zawodnik Peter Kildemand był szczęśliwy, że pomimo 3 upadków, spełnił swoje marzenie i wygrał GP Danii w Horsens.

 

Pierwszy rezerwowy w SGP, występuje w cyklu jako zastępca za kontuzjowanego Jarosława Hampela, sprawił, że wypełniona CASA Arena  oszalała, gdy ukończył zawody na pierwszym miejscu, przed Matejem Zagarem i rodakiem Michaelem Jepsenem Jensenem.

 

Lider mistrzostw świata Tai Woffinden został wykluczony z finału za spowodowanie upadku Petera Kildemanda. Brytyjczyk powiększył przewagę z 9 do 13 punktów nad Nickim Pedersenem, ale noc należała do Kildemanda.

 

Dwudziestosześcio latek leżał na torze 3 razy. Był wykluczony za upadek w biegu 12. Kildemand był także zamieszany w kraksę w biegu 18, w której ucierpieli także Matej Zagar i Nicki Pedersen. Wszyscy zawodnicy zostali dopuszczeni do powtórki.

 

Peter miał korzyść z kolejnej dezycji sędziego Jima Lawrance'a w finale. Kildemand jest zadowolony, że jego sprzęt przeszedł przez te trudne zawody i niezapomniany wynik.

 

Zawodnik urodzony w Odense powiedział: Jest idealnie. To była ciężka noc. Musiałem kilka razy podnosić się z toru i zachowywać się fair wobec chłopaków w parku maszyn. Postawili moje motocykle na nogi za każdym razem i to była dla nich ciężka praca.

 

Motocykle były coraz bardziej zniszczone za każdym razem, gdy upadałem na tor, więc to była świetna praca z ich strony.

 

Kiedy przejechałem linię mety i wygrałem, to czas się zatrzymał na kilka sekund. Jestem po prostu szczęśliwy.

 

Za każdym razem, gdy rywalizuję w GP, chcę wygrać. Teraz chcę, by to uczucie pojawiało się częściej.

 

Jest niesamowicie. To była ciężka noc i nie wszystko szło tak, jak sobie zakładałem , ale jestem szczęśliwy, że wygrałem. Był to mój pierwszy występ w Horsens. Stadion jest niesamowity i chłopaki zrobili dobrą robotę.

 

Kildemand z szacunkiem odnosi się do Woffindena, który zachował się bardzo uczciwie i dodał mu kilka słów zachęty po tym, jak został wykluczony z finału.

 

Peter powiedział: Zawsze jest ciężko i szczerze, Tai był bardzo w porządku. Przyszedł do mnie i dał mi kilka wskazówek jak jeździć na tym torze i to zadziałało.

Sebastian Szałek (za: speedwaygp.com)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com