Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Fogo Unia Leszno - Spar Falubaz Zielona Góra (wypowiedzi)
 15.08.2015 0:17
W piątkowy wieczór na stadionie im. Alfreda Smoczyka doszło do pojedynku pomiędzy Fogo Unią Leszno a Spar Falubazem Zielona Góra. Zawodnicy z Leszna rozegrali spotkanie na swoją korzyść, wygrywając w meczu w stosunku 48:42.
Patryk Dudek (Spar Falubaz Zielona Góra):Spotkanie w moim wykonaniu było bardzo udane w porównaniu do meczu w Gorzowie, patrząc na punkty oczywiście. Dzisiaj się o wiele lepiej czułem niż tydzień temu. Szkoda wyniku, bo pryujechaliśmy po zwycięstwo, by dalej mieć szansę na play-offy, ale nie udało się niestety. W Lesznie jeździło mi się lepiej niż tydzień temu, bo po pierwszym biegu zmieniłem zębatkę. W 14 biegu się zawahałem, jechałem po małej za braćmi Pawlickimi, ten kontakt z nimi mi nie wyszedł. Ten mecz już za nami, a ja się skupiam na kolejnych spotkaniach. Jutro jadę do Niemiec na zawody.
 
Adam Skórnicki (Fogo Unia Leszno): Jestem zadowolony z wyniku dzisiejszego spotkania. Cieszy przede wszystkim mała ilość zer w drużynie. Teraz będziemy musieli poczekać do niedzieli i zobaczymy jak potoczą się kolejne spotkania w PGE Ekstralidze. Po parze Jonasson - Musielak spodziewałem się mniejszej ilości punktów, więc zaskoczyli mnie na plus. 
 
Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno): Wykluczenie pozostawiło jakiś ślad na moim dalszym wyniku. Szkoda, że doszło do tej sytuacji, uważam że ten wyśćig można było puścić w czteroosobowym składzie. Sędzia podjął taką, a nie inną decyzję i z tym już się nie dyskutuję, bo decyzji i tak by nie zmienił. Szkoda nerwów na dyskusję z sędzią. 6 punktów w trzech startach w sumie to w czterech, ale z powodu wykluczenia jednego biegu nie odjechałem. Wynik nie najgorszy, wiadomo że liczyłem na więcej, ale najważniejsze jest to, że wygraliśmy jako drużyna. Umacniamy się cały czas na pozycji lidera i cieszy nas to niezmiernie, bo play-offy są coraz bliżej. Wygląda na to, że wszyscy jesteśmy w miarę w dobrej dyspozycji i jest to dobry prognostyk przed najważniejszymi meczami sezonu. Mam kilka dobrych silników, których jestem pewien, więc jeżeli chodzi o sprzęt to jestem spokojny. Jeżeli popełniam jakieś błędy to tylko i wyłącznie są one z mojej winy. Tor w trakcie meczu się zmienia, więc zdarzają się jakieś wpadki. Należy zrobić jakąś zmianę, a ja po dwóch trzech dobrych biegach mam dłuższą przerwę i trudno mi o dobrą zmianę w sprzęcie. Będę starał się być tak szybki przez całe zawody jak na ich początku.
Dominika Bajer (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com