Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Betard Sparta Wrocław - Unia Tarnów (relacja)
 06.09.2015 22:51
Pierwszy mecz półfinałowy pomiędzy Betard Spartą Wrocław a Unią Tarnów miał być wielkim świętem żużla w Częstochowie. Niestety pogoda pokrzyżowała plany organizatorom i mecz został przerwany po 6 biegu. Termin rozegrania tego spotkania wyznaczono na czwartek, 10 września.

Próba toru w Częstochowie rozpoczęła się zgodnie z planem. Przebiegła bez problemów i mogło się wydawać, że nic nie przeszkodzi w rozegraniu zawodów. Jednak zaraz po zakończeniu testowania nawierzchni przez zawodników zaczęło mocno padać. Sędzia podjął decyzję, że nie odbędzie się przedmeczowa prezentacja.

Pierwszy bieg pokazał, że ten półfinał będzie bardzo emocjonujący. Martin Vaculik szybko wyszedł na prowadzenie i nie oddał go do końca biegu choć bardzo blisko Słowaka trzymał się Tai Woffinden. Artur Mroczka starał się wyprzedzić Milika, ale młody reprezentant Sparty Wrocław skutecznie odparł jego ataki. Bieg zakończył się remisem 3:3.

W biegu juniorskim taśmę zerwał Arkadiusz Madej i został on wykluczony z powtórki. Na starcie  pojawił się więc tylko jeden reprezentant „jaskółek”, Ernest Koza. Udało mu się rozdzielić wrocławian i przywieźć dwa punkty dla swojej drużyny. Rekord toru pobił Maksym Drabik. Damian Dróżdż jechał na trzeciej pozycji, ale cały czas próbował pokonać młodzieżowca z Tarnowa.

W biegu trzecim działo się najwięcej. Na prowadzenie po starcie wyszedł Bjerre, ale na ostatnim łuku wyprzedził go Jepsen Jensen. Tomasz Jędrzejak zdołał minąć Madsena. Jednak warunki na torze stawały się coraz trudniejsze. Nawierzchnia robiła się coraz bardziej miękka a deszcz nie dawał za wygraną i rozpadało się na dobre. Taka pogoda nie zapowiadała niczego dobrego.

Maksym Drabik był niesamowicie spasowany nawet z tak trudnym torem i w czwartym biegu po świetnym starcie wyszedł na prowadzenie zostawiając za sobą Janusza Kołodzieja, który musiał się bronić przed atakami Macieja Janowskiego. Arkadiusz Madej zanotował defekt już na starcie, ale udało mu się dojechać do mety. Jednak daleko za rywalami. Wszyscy zgromadzeni na stadionie spodziewali się po tym biegu wyjazdu sprzętu do kosmetyki toru, ale sędzia zdecydował się nie korzystać z traktorów. Jak się potem okazało, po biegu 5 tor nie nadawał się już do jazdy.

Od początku piątego biegu na prowadzeniu był Martin Vaculik. Z powodu problemów z utrzymaniem motocykla Mroczka spadł na ostanią pozycję. Na drugim miejscu dojechał do mety Michael Jepsen Jensen. Tomasz Jędrzejak miał problemy z motocyklem przez co Mroczka uplasował się na trzeciej pozycji.

W szóstym biegu dobrze spod taśmy wyszedł Janowski. Upadek zanotował Kenneth Bjerre, ale bieg nie został przerwany ponieważ zawodnik o własnych siłach zszedł z toru. Kiedy wydawało się, że Spartanie dowiozą wynik 5:1, Damian Dróżdż nie opanował motocykla i upadł. Bieg został przerwany. Dróżdż jak i Bjerre zostali wykluczeni. W powtórce na starcie stanęli tylko dwaj zawodnicy, Janowski i Madsen, jednak bieg dokończył tylko Polak, ponieważ Madsen zanotował defekt i nawet nie ruszył spod taśmy. Janowski także miał problemy z dokończeniem tego biegu, bo tor był już w bardzo złym stanie.
 

O godzinie 17:35 jury zawodów rozpoczęło posiedzenie i po chwili razem z zawodnikami i trenerami zdecydowało o odwołaniu meczu. Nowy termin ustalono na czwartek, 10 września o godzinie 19:30.

Magdalena Gątkowska (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Najlepsze opinie
10 lat temu
Konto usunięte
Baron kretynie won z żużla.
Lubię
Nie lubię
+4 / -6
Komentarze (10)
10 lat temu
Konto usunięte
Jak to się ma regulamin do tego co robi Baron.Sędzia i komisarz wzięli w łapę że siedzą cicho.
  Lubię
  Nie lubię
+1 / -1
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Baron kretynie won z żużla.
sam rub won ztond
  Lubię
  Nie lubię
-1
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
rumuny z patalahami barona odwalili niezly cyrk a wszystko w imie wlasnego interesu
te baleron uwzaj aby ccie nieskrajali na kawalki
  Lubię
  Nie lubię
-1
10 lat temu
do pz0: 17 maja 2015 Rawicz-Wybrzeże w 9. biegu:
"9. Lisiecki, Krcmar (w/u2), Chmiel (w/2 min), Brzozowski (w/su), Thomsen (t) 3:0"
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
Prognozy pogody pokazywały deszcz więc od piątku powinno być ubijanie toru,Baron robi sobie kpinę spreparował tor już przed zawodami przypuszczałem że będzie chodziło 1/3 toru w ekstralidze są układy i finał ma być Leszno- Wrocław na spółdzielnie nie ma rady Baron środkowy palec dla ciebie.
  Lubię
  Nie lubię
+3 / -5
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Szósty bieg był naprawdę ewenementem, ale już kiedyś coś takiego widziałem, tylko nie mogę skojarzyć gdzie i kiedy.
Wanda z Lublinem zremisowała bieg 0:0.
  Lubię
  Nie lubię
-1
10 lat temu
Konto usunięte
Baron kretynie won z żużla.
  Lubię
  Nie lubię
+4 / -6
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
rumuny z patalahami barona odwalili niezly cyrk a wszystko w imie wlasnego interesu
Widzę, że naprawdę jesteś ciepły no ale w Tarnowie takich pełno...
  Lubię
  Nie lubię
+2 / -8
10 lat temu
Konto usunięte
rumuny z patalahami barona odwalili niezly cyrk a wszystko w imie wlasnego interesu
  Lubię
  Nie lubię
+3 / -8
10 lat temu
Szósty bieg był naprawdę ewenementem, ale już kiedyś coś takiego widziałem, tylko nie mogę skojarzyć gdzie i kiedy.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com