Nicki Pedersen przyznaje, że szybko dogadał się z włodarzami Fogo Unii Leszno, a przedłużenie kontraktu zajęło mu kwadrans - Jestem bardzo szczęśliwy, to był naprawdę dobry sezon. Cieszę się z tego co stało się w tym sezonie z „duchem” zespołu jaki mamy w tym klubie. Podpisałem nowy kontrakt i oczywiście jestem szczęśliwy. Wiem, że to będzie świetna przyszłość. Razem ze sponsorami, kibicami oraz klubem wspólnie na pewno będziemy mieli dużo powodów do radości. To nie mogło być trudne, dogadaliśmy się po 14 minutach. Uwielbiam ten zespół i klub Unia Leszno, więc wystarczyło mi 14 minut.
Duńczyk przyznaje, że w drużynie panowała fajna atmosfera i należy ją podtrzymać również w kolejnym sezonie. Pedersen przy okazji podziękował kibicom za wsparcie, bo bez nich wywalczenie złotego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski nie byłoby takie łatwe - Chciałbym podziękować wszystkim kibicom, bez waszego wsparcia na pewno nie zdobylibyśmy tego mistrzostwa. Walczyliśmy o to przez cały czas, mamy świetną atmosferę w drużynie. Zrobiliśmy to dla Was, dla tego klubu i oczywiście dla sponsorów. Dziękuje za sezon 2015. W przyszłym sezonie musimy przede wszystkim zadbać o to, żeby utrzymać taką fajną atmosferę w naszej drużynie, to bardzo ważne.
Priorytetem dla Fogo Unii Leszno na sezon 2016 jest awans do fazy play-off i obrona złotego medalu - Przede wszystkim musimy awansować do fazy play-off, żeby następnie bronić mistrzostwa. Kiedy dotrzesz do fazy play-off, musisz stać się jeszcze o 5% lepszy, wtedy możesz walczyć o medale. Mam nadzieję, że krok po kroku dojdziemy do finału. Kiedy już jesteś w finale, wszystko może się wydarzyć. Jedna rzecz bez której nie zdobywa się mistrzostwa, to mnóstwo takich małych kroków. Mogę być jednym z „kluczy”, który pomoże temu klubowi dojść do celu – komentuje Nicki Pedersen.
Duńczyka cieszy fakt, że w klubie z Leszna w przyszłym roku startować będzie również Emil Sajfutdinow - Rozmawialiśmy trochę i wiem, że Emil podpisał kontrakt dzień wcześniej. Ja i Emil dogadujemy się bardzo dobrze i obydwoje sądzimy, że powinniśmy być w tym klubie. Bardzo się cieszę, że podpisał kontrakt. Mam nadzieje, że on myśli tak samo o mnie. Reszta zawodników to decyzja klubu ale miło, że pytają nas jakich zawodników chcemy w zespole. Na ten moment jest to nieoficjalne, ale wiem, że klub walczy o znane nazwiska.
Fogo Unia Leszno w sezonie 2014 i 2015 miała bardzo podobny skład, a według Pedersena w 2014 roku drużyna popełniała więcej błędów niż w mijającym sezonie - Oczywiście w sezonie 2014 mieliśmy podobny skład jak w 2015 roku. Wiemy co się stało w 2014 roku, mieliśmy trochę potknięć i błędów i mogliśmy nieco lepiej zbudować „ducha” zespołu. W 2015 roku czułem pełen szacunek do wszystkich zawodników. Musieliśmy siebie szanować na torze i poza nim. Ponadto, musimy czuć „luz” w boksach, żeby potem bawić się na torze.
Pedersen czuje się częścią zespołu i z niecierpliwością czeka na kolejny sezon - Czuję się super, ponieważ znowu podpisałem kontrakt z Unią Leszno na kolejne dwa lata. To pierwszy raz kiedy podpisałem takie kontrakty, najpierw 2014/15, a teraz 2016/17. Czuję się częścią tego zespołu. Z niecierpliwością czekam na super zabawę i wiele sukcesów w przyszłym sezonie.
