Aktualnie obowiązujący regulamin organizacyjny DMP Ekstraligi został przedstawiony 16 listopada 2012 roku. I miał obowiązywać 3 lata. A więc w sezonach 2013-2015. W międzyczasie wprowadzano do niego różne drobne zmiany. Jednak regulaminu na 2016 rok i lata kolejne na ten moment nie znamy. W zasadzie to nawet nie wiemy, czy w przyszłym sezonie będzie nadal brak KSMu.
Z kolei regulamin licencyjny na podstawie którego klubom przyznawane są licencje ekstraligowe co roku jest nowelizowany. Aktualny na sezon 2016 ogłoszony został … 26 września 2015 roku.
http://www.pzm.pl/pliki/zg/zuzel/regulamin_licencyjny_pzm-2016_26_09_2015_0.pdf
A żeby było jeszcze śmieszniej, przed sezonem 2014 zmianie uległ jeden z przepisów, który uniemożliwiał Loko jazdę w barażach o Ekstra. Mianowicie dopuszczono możliwość jazdy w nich zespołowi zagranicznemu z 4 zawodnikami krajowymi a nie wyłącznie polskimi.
Czy w tych okolicznościach Łotysze nie mieli prawa sądzić, iż w nowym regulaminie na lata 2016+ inne przeszkody na ich drodze do Ekstra również zostaną zniesione ? Albo przynajmniej poważnie zredukowane ? Moim zdaniem mieli prawo na to liczyć.
Przyjrzyjmy się teraz owym przeszkodom:
1. Wynajem stadionu na terenie Polski
Nie dość, iż ten wymóg jest tak głupi, że aż szkoda o nim dyskutować, to jeszcze nieoparty na jakiejkolwiek podstawie prawnej. Może na wynajęty stadion mają też wynająć kibiców ?
2. Spółka akcyjna – wymóg wynikający z Ustawy o sporcie
„Art. 15.3. W skład ligi zawodowej w grach zespołowych wchodzą wyłącznie kluby sportowe działające jako spółki akcyjne.”
Nie widzę przeszkód. Zwłaszcza że ustawa nie wymaga żeby SA była zarejestrowana w Polsce. Wystarczyłoby żeby Loko przekształciło się w łotewską spółkę akcyjną i po kłopocie. Zresztą jaki miałoby sens tworzenie przez Loko kolejnej spółki w Polsce ? Żeby sztucznie zawyżyć im koszty i stworzyć kolejnych kilka stołków dla działaczy ?
W ostatecznej ostateczności uważam że ten wymóg byłby do „przełknięcia”.
3. Uznanie zawodników łotewskich jako zawodników krajowych
Bez przeszkód funkcjonowało to w niższych ligach. Więc w czym problem ? Wystarczyłoby do nowego regulaminu ekstraligi przenieść przepisy z Nice PLŻ i PLŻ 2. Niech Łotysze szkolą własną młodzież, co zresztą dotychczas robili ze skutkiem którego wiele ośrodków w Polsce może im tylko pozazdrościć.
Reasumując, trudno nie odnieść wrażenia iż argumenty przeciwko startowi Lokomotivu Daugavpils w Ekstralidze nie mają tak naprawdę podłoża prawno-regulaminowego. Lecz wyłącznie wynikają one z chęci pozbycia się niewygodnego rywala z gry o awans do Ekstraligi.
Na sam koniec dodam tylko, że w dłuższej perspektywie w żywotnym interesie polskiego żużla jest chuchanie i dmuchanie na każdy żużlowy kraj na mapie Europy. Tak niewiele już ich zostało :(
Pozdrawiam
Autor: Cysio