Tobiasz Musielak zakończył udział w 65. Memoriale Alfreda Smoczyka na drugiej pozycji, ulegając jedynie doskonale dysponowanemu tego dnia Patrykowi Dudkowi. Zawodnika z Leszna czeka jeszcze występ w jutrzejszych zawodach na torze w Ostrowie.
Kapitan Fogo Unii Leszno mijającego sezonu nie zaliczy do udanych. Musielak o miejsce w składzie leszczyńskiej drużyny musiał walczyć z Thomasem Jonassonem. Priorytetem dla Tobiasza Musielaka jest dobrze przepracowana zima - Mamy kilka miesięcy przerwy więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Zimę trzeba ciężko przepracować i podejść zupełnie na luzie do przyszłego sezonu. Zobaczymy jaka sytuacja będzie panowała w klubie, ilu będzie zawodników, bo to też będzie ważne.
Kontrakt kapitana biało - niebieskich będzie obowiązywał również w sezonie 2016. Tobiasz Musielak nie spodziewa się szybkich rozmów na temat aneksu finansowego z włodarzami Fogo Unii Leszno - Kontrakt w Lesznie mam ważny i rozmowy dotyczące aneksu będą ze mną prowadzone na pewno na końcu, tak przynajmniej mi się wydaję, a przynajmniej to było by najbardziej logiczne. Nie oczekuje, że zostanie to szybko rozwiązane.
Tobiasz Musielak wystartuje w jutrzejszych zawodach na torze w Ostrowie, a najważniejsze dla wychowanka Fogo Unii jest to by cało i zdrowo odjechać ostatnie zawody sezonu - Będę startował jeszcze w Ostrowie. Chciałbym te zawody skończyć cało i zdrowo oraz zaprezentować się z dobrej strony. Turniej w Ostrowie będzie na pewno na wyższym poziomie niż dzisiejsze zawody.
Po sezonie zawodnik uda się na zasłużony odpoczynek - Na pewno w trakcie przerwy między sezonami wybiorę się na jakieś krótkie wakacje. Preferuje spontaniczne wypady, na kilka dni, gdzieś na narty - komentuje Tobiasz Musielak.
Dominika Bajer (za: inf. własna)