Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Piotr Żyto: Praca z młodzieżą nie jest jakaś przesadnie droga
 13.11.2015 9:37
Reprezentacja Polski Juniorów zdobyła złoty medal Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów w Mildurze. Od 2016 roku Piotr Pawlicki będzie startował na pozycji seniorskiej, natomiast w 2017 ze złotej drużyny na pozycji juniorskiej zostanie jedynie Maksym Drabik.

- W najgorszym razie kadrę uratuje Unia Leszno. Dominik Kubera fajnie zaprezentował się w ostatnim finale PGE Ekstraligi. Wygrał dwa wyścigi, wszyscy przecierali oczy ze zdumienia. Bartosz Smektała ma pojęcie o jeździe, Daniel Kaczmarek też jest dobry. To jest taka najbardziej widoczna trójka, która przez najbliższe dwa lata powinna zrobić duży postęp. W razie czego jeszcze Stal Gorzów ma obiecujących juniorów – ocenia Piotr Żyto na łamach portalu polskizuzel.pl

 

Trener Hawi Racing Team Opole przekonuje, że praca z juniorami nie pochłania dużych zasobów finansowych, ale jest czasochłonna - Oczywiście można jak Wrocław wyszukiwać młodych, zdolnych i dawać im szansę, ale jak wszyscy będą tak robili to potem nie będzie komu szkolić. A praca z młodzieżą nie jest jakaś przesadnie droga. Wystarczy 250-300 tysięcy złotych rocznie i można zrobić dobrą szkółkę. Wiele klubów nie decyduje się na to, bo ta inwestycja nie zawsze się zwraca, a dodatkowo jest to bardzo żmudna praca. Na efekty trzeba czekać kilka miesięcy. Myślę tu o przygotowaniu do egzaminu na licencję, a przecież to dopiero początek drogi. Żeby oszlifować juniora trzeba dwóch, trzech lat regularnej jazdy. Osobiście wydaje mi się jednak, że warto iść tą drogą. Mam fajne nagrania z początku jazdy naszych chłopaków w szkółce Hawi Racing Team. Na początku poruszali się nieporadnie, z prędkością 20, góra 30 kilometrów na godzinę. Teraz jest już jazda na pełny gaz i o wiele bardziej zaawansowana technicznie niż wtedy. Miło się ogląda jak wielki postęp zrobiła ta nasza grupa. Tak na marginesie to Wrocław na naszym szkoleniu skorzystał. Przez cały rok jeździł u nas zawodnik Sparty Jarek Krzywosz, który zdał w tym roku licencję. Generalnie im więcej klubów będzie przywiązywało dużą wagę do szkolenia, tym większa szansa, że liga będzie miała ciągły zastrzyk świeżej krwi, a menedżer reprezentacji Polski juniorów nie będzie drapał się po głowie nie wiedząc kogo zabrać do kadry.

Dominika Bajer (za: polskizuzel.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (4)
10 lat temu
O ile wszelkie koszty oraz związany z tym cały proces szkolenia przerzucony na adeptów to przedstawiona kwota jest i tak nie adekwatna z wydatkami.
  Lubię
  Nie lubię
-1
10 lat temu
Wystarczy 250-300 tysięcy złotych rocznie i można zrobić dobrą szkółkę. ..
A WEIC ZYTO TAK.. wszystko sie zgadza z kilkoma ale..
1. ZAWODNIKA SPONSORUJE RODZINA I KUPUJE SPRZET
2. STADION WYNAJETY ZA DARMO..
3. W SZKOLCE NIE MA WIECJE NIZ 5 LUDZI
4. TRENERZY PRACUJA ZA DARMO..

wtedy sie zmiescisz w 250.000 zl... oj zyto zyto..
  Lubię
  Nie lubię
+1 / -2
10 lat temu
Konto usunięte
bierzcie kluby przykład z Opola!
  Lubię
  Nie lubię
+4
10 lat temu
Konto usunięte
tylko ze malo kto hce w tym ssie babrac
  Lubię
  Nie lubię
-6
© 2002-2024 Zuzelend.com