Przed sezonem 2015 Woryna oprócz rybnickiego klubu związał się również z duńskim klubem Grindsted Speedway Klub. Nie miał tam jednak okazji ani razu wystartować. W trakcie sezonu zawodnik mówił, że chciałby znaleźć inny klub w którejś z lig zagranicznych. Tym razem trafiło na Anglię, a dokładniej na Coventry Bees. - Anglia to kolejne wyzwanie, ale zawsze o nim marzyłem. Cieszę się, że się spełnia - powiedział Woryna.
Kolejny rok będzie bardzo ważny dla wnuka Antoniego Woryny. Jeden z największych talentów rybnickiego żużla nie tylko będzie miał okazję startować w PGE Ekstralidze, ale i dostanie szansę pokazania się z dobrej strony na Wyspach.