Przemysław Pawlicki o swoich przenosinach do Stali Gorzów i o wspomnieniach z 2010 roku.
Przemek Pawlicki o zmianie klubu. W sezonie 2016 starszy z braci Pawlickich będzie startował w barwach Stali Gorzów. Nie będzie to jego pierwszy sezon w tym klubie, ponieważ miał okazję prezentować się na stadionie imienia Edwarda Jancarza w 2010 roku. – Kibice mnie pamiętają, też naciskali, żebym przyszedł do Gorzowa – powiedział Przemo.
Bracia Pawliccy nie doszli do porozumienia z Unią Leszno i w nowym sezonie nie będą już reprezentowali barw biało-niebieskich. Nie będą startować również razem, ponieważ zostali zmuszeni do rozdzielenia się.
Przemek podpisał list intencyjny ze Stalą Gorzów, którą reprezentował w sezonie 2010.
- Dobrze wspominam ten czas. Tu odbudowywałem moją formę po kontuzjach. Byłem zadowolony i włodarze Stali chyba też. Kibice też mnie pamiętają i kiedy przyjeżdżałem na stadion w Gorzowie życzyli mi bym tu wrócił. Zrobię wszystko żeby im się odwdzięczyć – powiedział starszy z braci.
Przyznał, też każdy zawodnik chciałby jeździć w jednym klubie do końca swojej kariery, ale w rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej. – Zawodnicy zmieniają kluby. Tak zawsze było i będzie. Każda zmiana to nowe wyzwanie i nowe doświadczenie. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze – zakończył Pawlicki.