Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
W Lublinie nadal ciężko, ale z nadziejami
 28.12.2015 18:49
Z powodu zaległości finansowych KMŻ Motor Lublin nie otrzymał licencji na 2016 rok. Mimo tego działacze lubelskiego klubu nie składają broni i negocjują z wierzycielami, by utrzymać w Lublinie ligowy byt.

Zadłużenie żółto - biało - niebieskich wynosi 300 tys. złotych. Klub próbował ubiegać się o licencję nadzorowaną, lecz wniosek ten został przez GKSŻ odrzucony, gdyż warunkiem było podpisanie ugody finanowej ze wszystkimi zawodnikami, a trzech żużlowców odmówiło pójścia na ugodę. Ich nazwiska nie są oficjalnie podawane, ale wiadomo, że chodzi o Polaków.

W długim i ciemnym tunelu walki o licencję dla klubu zapaliło się jednak dla klubu światełko - chęć porozumienia się z działaczami publicznie zadeklarował Patryk Malitowski.

Pozostało zatem jeszcze dwóch zawodników do przekonania. Czas ucieka, ale prezes lubelskiego klubu Andrzej Zając jest dobrej myśli - Negocjacje nie są trudne, ale długie. Niektórzy oczekują dodatkowych pieniędzy za podpisanie porozumienia, ale liczę, że w końcu uda nam się dogadać. Jestem zbudowany tym, z jakim zrozumieniem większość chłopaków podeszła do naszej sytuacji. Gdy sposobiłem się do rozmów z nimi, byłem pełen najczarniejszych myśli. Ale usłyszałem: ?Prezes, niech się prezes nie martwi. Niech prezes załatwia licencję. My chcemy jeździć w Lublinie, zaczekamy na pieniądze?. Chcemy uregulować wszystkie zaległości do końca czerwca. - powiedział na łamach Dziennika Wschodniego.

Na chwilę obecną GKSŻ zdaje się nie brać lublinian pod uwagę jako uczestnika ligi w roku 2016. Przedstawiciele "Koziołków" nie otrzymali nawet zaproszenia do rozmów o kształcie przyszłorocznych rozgrywek, które mają olbrzymie znaczenie dla całego środowiska żużlowego. Jednocześnie centrala przyznaje, że jeżeli KMŻ zdoła podpisać wszystkie porozumienia w ciągu najbliższego czasu, sytuacja może się jeszcze zmienić. Nad Bystrzycą o tym wiedzą i nie tracą wiary w to, że wiosną 2016 roku na Alejach Zygmuntowskich ponownie zawarczą żużlowe motocykle.

Tomasz Jastrzębski (za: Dziennik Wschodni)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (42)
10 lat temu
Pospisuję się pod Murkiem. Jedyny ratunek dla nas to brak licencji w przyszłym roku. Pisałem to już przed zakończeniem sezonu i nadal tak uważam. Zauważcie że nawet Żuk chciał ograniczyć finansowanie Zająców. A w ostatnich latach żużel w Lublinie istniał wyłącznie dzięki Żukowi. Ewidentnie jest w tym pewien plan i z pewnością tym planem nie jest likwidacja żużla w Lublinie. Mam nadzieję że Zającowi nie uda się kolejny rok zarzynania żużla.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
U nas przyzwala się, chociaż ten napój (ha,ha dla smakosza) nie jest do końca piwem.
Na Zachodzie, to żłopią nawet na halach. A u nas?
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
W Gorzowie przed laty był Piast,a ostatnio chyba Warka. Akurat nie zwracam na to uwagi. Ale uważam, że powinno się przyzwalać na picie piwa na trybunach. Kiedyś było tak fajnie we Wrocku.
U nas przyzwala się, chociaż ten napój (ha,ha dla smakosza) nie jest do końca piwem.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W Gorzowie przed laty był Piast,a ostatnio chyba Warka. Akurat nie zwracam na to uwagi. Ale uważam, że powinno się przyzwalać na picie piwa na trybunach. Kiedyś było tak fajnie we Wrocku.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Ewentualni sponsorzy. PERŁA- hgw co to za kapitał(przestałem konsumować) ale wolą kupować trampki, komu? Górnikowi. Ursus- kupują trampki piłkarzykom z Motoru. i masę innych którzy usadowili się na Felinie, mając w doopie podatki itd. Reszta to drobni "ciułacze" którzy faktycznie łożyli na żużel. Lublin to budżetówka. I to by było na tyle-cytując klasyka!
Nie wiem jak jest teraz, ale dopóki Tyskie sponsorowało klub, wymagało monopolu. Dlatego Perła w ostatnich latach nie dawała na żużel. Gdyby mogli się na meczach sprzedawać to pewnie by dali, skoro spokojnie sponsorują z 1/3 wszystkich imprez.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Ewentualni sponsorzy. PERŁA- hgw co to za kapitał(przestałem konsumować) ale wolą kupować trampki, komu? Górnikowi. Ursus- kupują trampki piłkarzykom z Motoru. i masę innych którzy usadowili się na Felinie, mając w doopie podatki itd. Reszta to drobni "ciułacze" którzy faktycznie łożyli na żużel. Lublin to budżetówka. I to by było na tyle-cytując klasyka!
Widzisz, jest kilka bogatych firm, tylko ich właściciele bawią się tenisem, golfem lub konikami. Piją ( łyski z kolą ) tfu!!! a na wakacje jeżdżą na Seszele. Powiesz a kto bogatemu zabroni? i masz rację. Fura, skóra i komóra jak się kiedyś mówiło a słoma dalej z butów wyłazi. No i po co takim żużel? Przecież to sport dla plebsu w ich mniemaniu.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
Jak to mówił klasyk :Wiem alee nie powiem:)
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
nie rozumie tego dlaczego Lublinianie nie zostali zaproszeni do rozmów o kształcie przyszłorocznych rozgrywek- to bardzo nieelegancko ze strony GKSŻ, tym bardziej,że klub ma jeszcze szanse wystartowac w lidze.
Jak pisze ze rok przerwy dobrze zrobi MOTOROWI to cos musi by c na rzeczy :) I oby Ci zuzlowcy nie podsiali żadnej ugody:)Wiem co pisze ;p i nie ciągnijcie mnie za jezyk:)
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
nie rozumie tego dlaczego Lublinianie nie zostali zaproszeni do rozmów o kształcie przyszłorocznych rozgrywek- to bardzo nieelegancko ze strony GKSŻ, tym bardziej,że klub ma jeszcze szanse wystartowac w lidze.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
Ewentualni sponsorzy. PERŁA- hgw co to za kapitał(przestałem konsumować) ale wolą kupować trampki, komu? Górnikowi. Ursus- kupują trampki piłkarzykom z Motoru. i masę innych którzy usadowili się na Felinie, mając w doopie podatki itd. Reszta to drobni "ciułacze" którzy faktycznie łożyli na żużel. Lublin to budżetówka. I to by było na tyle-cytując klasyka!
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com