Mimo, że do sezonu pozostało jeszcze trochę czasu, u szkoleniowców z Zielonej Góry praca i przygotowania do niego zaczynają się pełną parą. Nowy junior zielonogórskiej drużyny odpowiedział na kilka pytań związanych z przyszłością, zapraszamy do lektury.
Jak oceniasz swoją jazdę i pracę w 2015 roku?
- Sezon 2015 nie był dal mnie udany. Kontuzja na początku roku pokrzyżowała moje plany. Do tego doszło kilka upadków które źle na mnie wpłynęły, zamiast się rozwijać to zrobiłem krok do tyłu. Dopiero pod koniec sezonu coś ruszyło w dobrą stronę, jednak wtedy było już za późno. Nie jestem szczęśliwy, miałem całkiem inne plany, gdyby nie kontuzja to sezon mógłby wyglądać całkiem inaczej...
Kiedy zaczynasz przygotowania do nadchodzącego sezonu?
- Przygotowania do sezonu 2016 prowadzę już od dłuższego czasu poprzez ćwiczenia na sali pod okiem trenera. Trenuję również na motocyklu crossowym. Myślę że to powinno wystarczyć.
Masz już przygotowany harmonogram treningów, czy też wyjazdów?
- Póki co jeszcze nie wiadomo kiedy wyjadę na tor. Mam nadzieję że w tym roku pogoda pozwoli na szybki wyjazd. Jeżeli będą problemy to możliwe że pojedziemy za granicę.
Postawiłeś sobie sportowe cele wraz z przyjściem Nowego Roku? Może zdradzisz chociaż jeden?
- Nie mam zamiaru sobie czegoś narzucać przed sezonem. Chcę podejść do niego z pełnym luzem bez żadnej 'napinki' jaka była w sezonie 2015. Moim celem jest objechać sezon bez kontuzji i cały czas regularnie jeździć.
Co sądzisz o Twoim przyjściu do Falubazu, jak oceniasz tą zmianę?
- Sądzę że to była dobra decyzja. W Zielonej Górze będę miał więcej okazji do jazdy co jest dla mnie najważniejsze. Będę mógł również zainwestować w sprzęt, który jest mi bardzo potrzebny.
Dziękuję bardzo za wywiad, życzę powodzenia w nadchodzącym sezonie, braku kontuzji oraz oczywiście jak najlepszych wyników w nowym otoczeniu!
- Dziękuję bardzo za wywiad oraz pozdrawiam kibiców czarnego sportu.