- Kiedy byliśmy w tamtym roku gośćmi na GP Challenge, to byliśmy na 100 procent przekonani, że nasza impreza powinna zostać zorganizowana w Rybniku. Rozmowy przebiegały bardzo szybko i konkretnie. Można powiedzieć, że wszystkie zaangażowane osoby wykazały się pełnym profesjonalizmem. Nie marnowaliśmy czasu i od razu rozmawialiśmy o konkretach. Jesteśmy bardzo zawodoleni, że 17 września 2016 roku to właśnie w Rybniku, na stadionie miejskim rozdamy medale Mistrzostw Europy - rozpoczął Jan Konikiewicz.

Organizacja takiej imprezy to wielka promocja dla miasta Rybnika. Podkreślali to zarówno prezes Konikiewicz jak i prezydent Kuczera. - Od wielu miesięcy śledzę zmagania żużlowe w Rybniku. Mamy spore ambicje, aby gościć wielkie imprezy żużlowe na naszym stadionie. Miasto Rybnik dofinansuje te wydarzenie kwotą 300 tysięcy złotych. Myślę, że warto z uwagi na jakość tej imprezy i obecność na kanale Eurosportu - powiedział włodarz miasta. Z kolei przedstawiciel firmy One Sport Marketing, która organizuje SEC dodał - Dzięki transmisji telewizyjnej na antenie Eurosport, rozgrywki SEC pojawią się w 71 krajach. Runda finałowa zawsze cieszy się największym zainteresowaniem i oglądalnością. Średnia oglądalność takiego finału to ok. 1 mln ludzi w całej Europie.

Pierwsze eliminacje do cyklu rozpoczną się pod koniec kwietnia. Wiemy jednak, że we wrześniowych zawodach weźmie udział co najmniej dwóch zawodników reprezentujących ROW Rybnik w tym roku.

- Udział w tegorocznych rozgrywkach SEC ma zapewnione pięciu czołowych zawodników z poprzedniego roku. Jeśli chodzi o lokalną Dziką Kartę, to mamy taką umowę, że zostanie ona przyznana Kacprowi Worynie. Jestem przekonany, że również inni miejscowi zawodnicy wezmą udział w tych zawodach. Mowa oczywiście o Grigoriju Łagucie, który jest z nami od początku SEC. Jeśli nie przejdzie on kwalifikacji to z pewnością dostanie stałą Dziką Kartę. Jestem przekonany, że Andreas Jonsson również weźmie udział w kwalifikacjach - mówił Jak Konikiewicz. W tym roku odbędą się 4 rundy kwalifikacyjne po 16 zawodników. Razem będzie to 64 żużlowców, z czego 7 będzie z Polski. Finał Challenge, z którego awansuje siedmiu zawodników do całego cyklu SEC odbędzie się 26 maja w niemieckim Olching.

Podczas konferencji prezydent miasta zdradził również kiedy ruszy długo oczekiwana przebudowa toru. - Przebudowa zacznie się 21 stycznia. Jesteśmy gotowi projektowo i czekamy na uprawomocnienie się decyzji. Chciałbym uspokoić mieszkańców. Cały czas mowa o przebudowanie stadionu, jednak będzie to tylko zmiana geometrii łuków tego toru. Nie ma zagrożenia, aby stadion został ponownie rozkopany wzdłuż i wszerz. Dodaktowo zostanie polepszone zaplecze sanitarne, bowiem pod tym względem stadion wygląda słabo. Jest również kilka pomysłów na graffiti, które miałoby się pojawić na murze od strony ul. Gliwickiej. Chciałbym, aby upamiętniało ono najważniejsze wydarzenia sportowe, które odbywały się na tym stadionie. Brakuje mi wielu nazwisk, które zdobywały w tym mieście największe sukcesy. Tego w Rybniku nie ma i chciałbym pokazać, że stadion miejski to bardzo ważny punkt sportowy tego miasta - powiedział Piotr Kuczera.