Drużynowy Puchar Świata to dla polskich kibiców szczególne wydarzenie w roku. Na dalszy plan schodzą animozje pomiędzy kibicami i każdy z całych serc dopinguje polską husarię. Reprezentacja Polski jest najbardziej utytułowaną reprezentacją na świecie. Drużynowy czempionat Polacy zdobyli aż sześć razy, srebro zawisło na szyjach zawodników trzy razy a z brązem do kraju wrócili raz, w ubiegłym roku. Jako jedyna reprezentacja na świecie, polska drużyna zdobył puchar Ove Fundina trzy razy z rzędu, 2009 (Leszno), 2010 (Vojens), 2011 (Gorzów). Ostatni złoty medal biało-czerwoni zdobyli w 2013 roku w Pradze na stadionie Marketa. Rok 2014 to srebro zdobyte na torze w Bydgoszczy, gdzie przegrali jednym punktem z Duńczykami a w 2015 roku na szwedzkiej ziemi udało się wywalczyć brązowy medal. Rok temu triumfowali Szwedzi. Drugie miejsce w klasyfikacji medalowej zajmuje reprezentacja Danii a trzecią lokata należy do Szwedów.
Areną pierwszego półfinału Drużynowego Pucharu Świata będzie Vojens. Stadion Vojens Speedway Center jest mekką żużla w kraju Hamleta. Owal przy ulicy Tinglykke 9 może pomieścić z dostawionym trybunami nawet 22000 kibiców. Długość toru wynosi 300 metrów a rekord należy do Michaela Jepsena Jensena, który dystans czterech okrążeni przejechał w czasie 57,10 sekundy.
Reprezentacja Rosji będzie jechała w najsilniejszym składzie od lat. Reprezentanci Rosji bardzo często narzekali na brak środków do startów w tym turnieju oraz na brak pomocy ze strony rodzimej federacji. W tym roku Andrei Savin skorzysta z topowych zawodników. Emil Saifutdinov to marka sama w sobie. ?Rosyjska torpeda? od czasu powrotu po kontuzji pokazuje się z coraz lepszej strony i jego forma cały czas Rosji. Kapitańska opaska zawodnika Fogo Unii Leszno zobowiązuje go do jazdy na najwyższym poziomie. Kolejnym wzmocnieniem są bracia Lagutowie. Starszt, Grigorij w tym roku jest w wybornej formie. A jak tor w Vojens po kilku biegach się odsypie to będzie mógł spokojnie podróżować po szerokiej tak jak z resztą lubi. Młodszy, Artem, również spisuje się bardzo dobrze. Udział obu braci da dużo kolorytu i emocji. Skład Sbornej uzupełni Andrei Kudriashov. Ten 25 letni zawodnik jest podporą Polonii Bydgoszcz w tym rok i z pewnością jest w stanie wygrywać z najlepszymi. Pod numerem piątym widniał Viktor Kulakov jako zawodnik rezerwowy jednak ostatecznie Rosjanie pojadą bez rezerwowego.
Polacy pojadą najmłodszym składem od lat. Najstarszy w tej drużynie jest Maciej Janowski, który będzie pełnił rolę kapitana. Wychowanek Sparty Wrocław doskonale zna już smak rywalizacji w DPŚ i smak złota. Jego doświadczenie będzie bezcenne. Kolejnym zawodnikiem będzie Patryk Dudek, który w tym roku jedzie kapitalnie. Aktualny Indywidualny Mistrz Polski również zna uczucie po zdobyciu pucharu Ove Fundina. Piotr Pawlicki jest debiutantem w tej rywalizacji. Przed rokiem w Drużynowym Pucharze Świata jechał jego starszy brat Przemysław Pawlicki, w toku przyszedł czas na Piotra. Młody Pawlicki zaczyna nabierać wiatru w żagle o czym świadczy udany występ podczas Grand Prix w Cardiff. Mocnym punktem Reprezentacji Polski będzie Bartosz Zmarzlik. Przed rokiem wychowanek Stali Gorzów debiutował w DPŚ. O ile na torze w Gnieźnie pokazał się z bardzo dobrej strony to w Vojens w finale zdobył zaledwie trzy punkty. Patrząc jednak na formę gorzowian można śmiało myśleć, że ten wynik poprawi. Rezerwowym będzie Krystian Piszczek, który również będzie debiutantem w Drużynowym Pucharze Świata.
Teoretycznie najsłabszą drużyną w tym zestawieniu jest reprezentacja Czech. Nasi południowi sąsiedzi nigdy nie zdobyli medalu w Drużynowym Pucharze Świata. Najlepiej im poszło w 2013 roku kiedy to przed własną publicznością zajęli czwarte miejsce na torze w Pradze. Warto dodać, że jechali wtedy w zawodach finałowych z urzędu z racji tego, że byli gospodarzami. Kapitanem będzie póki co najsilniejszy z Czechów czyli Vaclav Milik. Wsparciem dla niego będzie Eduard Krcmar, który również jest dobrze zapowiadającym się żużlowcem. Skład uzupełnią bardziej doświadczeni Josef Franc i Matej Kus. Zawodnikiem rezerwowym w tali Milana Spinki będzie Zdenek Holub.
Najgroźniejszymi rywalami Polaków będą Duńczycy. Jednak w ich szeregach brakuje najbardziej spektakularnych gwiazd. W zawodach w Vojens nie pojedzie Nicki Pedersen. To druga taka sytuacja w historii DPŚ gdzie nie jedzie Nicki Pedersen, ostatnia taka sytuacja miała miejsce w 2010 roku. Zabraknie również Petera Kildemanda, który zwyczajnie formą nie błyszczy. Kapitanem będzie Niels K. Iversen, który ma duże doświadczenie w drużynowym czempionacie. Duńczyk mocno zapadł w pamięć polskich kibiców kiedy to w 2014 roku na torze w Bydgoszczy w najważniejszym biegu 20 objechał na ostatnim łuku Janusza Kołodzieja odbierając Polakom złoty medal. W tym roku jednak ?Puk? jedzie poniżej oczekiwań. Kolejnym zawodnikiem będzie Kenneth Bjerre, który ostatni raz złoty medal z reprezentacją zdobył osiem lat temu. Poza tymi zawodnikami, manager Hans Nielsen, postawił na Michaela Jepsena Jensena i na Leona Madsena. Jeden i drugi cały czas szuka optymalnej formy w tym roku i nie gwarantuje pewnych punktów. Rezerwowym będzie Frederik Jakobsen.
Mimo wszystko faworytem tych zawodów jest reprezentacja Polski mimo, że jedzie na torze Duńczyków. Polacy mają młody skład ale pełny mocnych argumentów. Każdy z nich jest w stanie wygrać z każdym i nadrobić braki za kolegów. Marek Cieślak zaufał młodym zawodników, którzy mają już doświadczenie na arenach międzynarodowych. Zrezygnował on ze starszych zawodników. Silna wydaje się reprezentacji Rosji. Jednak zaangażowanie Rosjan do tych zawodów może dawać wiele do życzenia i nie wiadomo jak ci zawodnicy będą przygotowani do tych zawodów choćby sprzętowo. Duńczycy jadą w zasadzie bez wielkich armat. Żaden z zawodników Hansa Nielsena nie jest w życiowej formie. Jedynym handicapem Duńczyków jest specyficzny tor w Vojens. Reprezentacja Czech jest zdecydowanie najsłabsza w tym zestawieniu ale nie należy wykluczać niespodzianki. W sobotę o godzinie 19:00 rusza żużlowy Mundial. Będzie się działo!
Rosja (kaski czerwone):
1. Grigori Laguta
2. Emil Sayfutdinov (kapitan)
3. Andrei Kudriashov
4. Artem Laguta
5. Brak
Manager: Andrei Savin
Polska (kaski niebieskie):
1. Maciej Janowski (kapitan)
2. Patryk Dudek
3. Piotr Pawlicki
4. Bartosz Zmarzlik
5. Krystian Pieszczek
Manager: Marek Cieślak
Czechy (kaski białe):
1. Josef Franc
2. Matej Kus
3. Eduard Krcmar
4. Vaclav Milik (kapitan)
5. Zdenek Holub
Manager: Milan Spinka
Dania (kaski żółte):
1. Kenneth Bjerre
2. Niels-Kristian Iversen (kapitan)
3. Micheal Jepsen Jensen
4. Leon Madsen
5. Frederik Jakobsen
Manager: Hans Nielsen
Początek zawodów: 19:00