Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Miśkowiak z Pucharem Nice PLŻ, podium dla Orła
 14.08.2016 21:38
W rozegranym w niedzielę w Lublinie finale turnieju o Puchar Nice Polskiej Ligi Żużlowej najlepszy okazał się Robert Miśkowiak. Tuż za nim uplasowali się jego koledzy z Orła Łódź - Hans Andersen i Tomasz Gapiński.
Dla pozbawionego ligowego żużla Lublina finał Pucharu Nice PLŻ był świetną okazją do tego, by przypomnieć sobie ryk motocykli. W niedzielne popołudnie stadion przy Al. Zygmuntowskich zgromadził ok. 2-2,5 tysiąca sympatyków czarnego sportu, którzy przyszli, by podziwiać zmagania czołówki zawodników z zaplecza Ekstraligi. Przed zawodami uczczono minutą ciszy czwartą rocznicę śmierci ś.p. Mariusza Stypuły, legendarnego spikera i znawcy lubelskiego żużla.
 
Tuż po prezentacji z udziału w zawodach z powodu złego samopoczucia zrezygnował Maksym Bogdanow, którego zastąpił Bjarne Pedersen. W bezczynności nie pozostał także drugi z rezerwowych, Jakub Jamróg. Stało się tak dlatego, że już po pierwszej serii startów udziału w dalszej rywalizacji zaniechał Joonas Kylmäkorpi.
 
Najciekawszym momentem zawodów był bieg 17., który w wyniku różnych perypetii ukończyło tylko dwóch zawodników. Najpierw za spowodowanie upadku Grzegorza Walaska wykluczony został Magnus Zetterström. W powtórce biegu Walasek przypuścił bardzo ostry atak na Hansa Andersena, w wyniku którego zawodnicy sczepili się motocyklami i chyba tylko doświadczeniu oraz opanowaniu obydwu zawodników należy zawdzięczać fakt, że udało się uniknąć potężnego karambolu.
 
Ostatecznie nikt nie upadł na tor, jednakże sędzia uznał Grzegorza Walaska winnym spowodowania niebezpiecznej sytuacji na torze i wysłał go do parku maszyn. W kolejnej powtórce Miśkowiak z Andersenem stoczyli ciekawą walkę, w której górą okazał się Duńczyk.
 
Mimo, że z oczywistych powodów na torze nie pojawił się żaden zawodnik lubelskiej drużyny, lubelskich akcentów w stawce nie brakowało. Dziką kartę od organizatorów otrzymał wychowanek TŻ Lublin Daniel Jeleniewski. Kibice liczyli, że na domowym torze "Jeleń" poszuka okazji do walki o zwycięstwo, jednak skończyło się tylko na biegu barażowym. Mimo to nastroje publiczności osłodził Miśkowiak, skądinąd również bardzo popularny nad Bystrzycą. Jest to jeden z nielicznych zapadających w pamięć akcentów niedzielnych zawodów, gdyż większość biegów rozgrywała się na pierwszym łuku.
 
Tuż za Miśkowiakiem uplasowali się dwaj inni zawodnicy łódzkiego Orła - Hans Andersen oraz Tomasz Gapiński. O sporym niedosycie mówić może Paweł Miesiąc, który w biegu finałowym nie opanował nerwów i wjechał w taśmę.
 
Wyniki:
1. Robert Miśkowiak (Orzeł Łódź) (1,3,2,3,2,3) - 14
2. Hans Andersen (Orzeł Łódź) (0,2,3,2,3,2) - 12
3. Tomasz Gapiński (Orzeł Łódź) (3,2,1,2,2,1) - 11+3
 
4. Paweł Miesiąc (Kolejarz Opole) (2,3,0,3,1,t) - 9+2
5. Sebastian Ułamek (Eko-Dir Włókniarz Częstochowa) (2,1,3,0,3) - 9+1
6. Magnus Zetterström (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk) (3,3,2,1,w) - 9+0
7. Bjarne Pedersen (Polonia Piła) (3,1,1,3,1) - 9
8. Patrick Hougaard (Speedway Wanda Instal Kraków) (2,3,0,0,3) - 8
9. Wadim Tarasienko (Polonia Piła) (1,0,3,2,2) - 8
10. Dawid Lampart (Stal BETAD Leasing Rzeszów) (2,1,2,1,2) - 8
11. Andrzej Lebediew (Lokomotiv Daugavpils) (1,d,1,1,3) - 6
12. Grzegorz Walasek (Speedway Wanda Instal Kraków) (0,2,3,d,w) - 5
13. Mirosław Jabłoński (KSM Krosno) (0,0,1,3,1) - 5
14. Daniel Jeleniewski (Eko-Dir Włókniarz Częstochowa (1,2,d,2,0) - 5
15. Oskar Fajfer (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk) (3,1,0,0,0) - 4
16. Jakub Jamróg (Orzeł Łódź) (0,2,1,d) - 3
17. Joonas Kylmäkorpi (Lokomotiv Daugavpils) (0,-,-,-,-) - 0
18. Maksim Bogdanow (Lokomotiv Daugavpils) - NS
 
Bieg po biegu:
1. Pedersen, Miesiąc, Miśkowiak, Jabłoński
2. Zetterström, Lampart, Lebiediew, Kylmäkorpi
3. Gapiński, Hougaard, Tarasienko, Andersen
4. Fajfer, Ułamek, Jeleniewski, Walasek
5. Miśkowiak, Jeleniewski, Lampart, Tarasienko
6. Miesiąc, Andersen, Fajfer, Lebiediew (d/1)
7. Hougaard, Walasek, Pedersen, Jamróg
8. Zetterstroem, Gapiński, Ułamek, Jabłoński
9. Ułamek, Miśkowiak, Lebiediew, Hougaard
10. Walasek, Lampart, Gapiński, Miesiąc
11. Tarasienko, Zetterström, Pedersen, Fajfer
12. Andersen, Jamróg, Jabłoński, Jeleniewski (d/2)
13. Miśkowiak, Gapiński, Jamróg, Fajfer
14. Miesiąc, Jeleniewski, Zetterström, Hougaard
15. Pedersen, Andersen, Lampart, Ułamek
16. Jabłoński, Tarasienko, Lebiediew, Walasek (d/4)
17. Andersen, Miśkowiak, Walasek (w), Zetterström (w/su)
18. Ułamek, Tarasienko, Miesiąc, Jamróg (d/4)
19. Lebiediew, Gapiński, Pedersen, Jeleniewski
20. Hougaard, Lampart, Jabłoński, Fajfer
 
Bieg barażowy: Gapiński, Miesiąc, Ułamek, Zetterström
Finał: Miśkowiak, Andersen, Gapiński, Miesiąc (t)
Tomasz Jastrzębski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (107)
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Będzie:} witam i pozdrawiam:}
również pozdrawiam :)
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Grisza też jakoś fantastycznie u nas nie jeździ,najbardziej obawiam się Holty i AJ pomimo że dobrze nie jedzie to marka zawsze może wystrzelić.
Ale ostatnio jest w gazie a na długich torach wtedy jest jeszcze bardziej groźny. Szczególnie w drugiej części zawodów jak się odsypie.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Tośmy wczoraj nie zamienili słowa ale jeszcze będzie okazja
Będzie:} witam i pozdrawiam:}
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
Czekański ..... Jutro Rów zapewnia sobie PO z Tarnowem.... moim zdaniem Tarnów nie odpuści, mimo ze spadli, tutaj kwestia Krystiana, pozegnac sie z publiką itp, z resztą co jak co, ale buczoki w huja nie lecą, nie trawie ich, ale zawsze powtarzam, ze lepiej mieć wroga dobrego wroga.... niz fałszywego kumpla....
  Lubię
  Nie lubię
+1 / -1
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Łukasz u nas też zrobiliście 42 punkty ;) Przy czterech zerach Krystiana, przy tylko 10 punktach Kołodzieja w 6 biegach, i przy dwóch nie punktujących zawodnikach.
Marcin myk do grudziadza xd
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Tylko na jakiej podstawie jak u nich zrobiliśmy 42 punkty oni nie są Toruniem czy Falubazem tego typu zawodników nie mają ale ok szanuje twoje za parę godzin zobaczymy jaki będzie wynik.
Łukasz u nas też zrobiliście 42 punkty ;) Przy czterech zerach Krystiana, przy tylko 10 punktach Kołodzieja w 6 biegach, i przy dwóch nie punktujących zawodnikach.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
NO TO LECIMY DO GRUDZIADZA XD
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
chyba tylko Grisza pojedzie swoje, natomiast pozostałe rekiny srednio na jeża a wręcz słabo, Wasz tor trudno okiełznać:-)
Grisza też jakoś fantastycznie u nas nie jeździ,najbardziej obawiam się Holty i AJ pomimo że dobrze nie jedzie to marka zawsze może wystrzelić.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
no to zaraz zamkniecie... xd
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
No to trzeba liczyc na cud i wygrana Leszna. ;)
Na cud? :D
Według mnie nawet jak Rybnik polegnie jutro, to Gorzów przyjedzie do Rybnika dostać po prostu łomot, jak będzie trzeba to i stracić bonusa.
Najwygodniejszy rywal dla nich z całej czwórki chętnych.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com