Leszczynianie w tegorocznych rozgrywkach ligowych radzą sobie ze zmiennym szczęściem. Zawodnikom Fogo Unii Leszno w tym nie udało się zwyciężyć w żadnym spotkaniu wyjazdowym, a zawodnicy z Bykiem na plastronie mieli również problem z dopasowaniem do nawierzchni toru przy Strzeleckiej. Awans leszczynian do fazy medalowej jest mało realny, a nie jest wykluczone, że aktualni Drużynowi Mistrzowie Polski o utrzymanie w lidze będą musieli walczyć w barażach. Po czwartkowym remisie ze składem leszczynian pożegnał się Nicki Pedersen, a jego miejsce zajmie Tobiasz Musielak. Kapitana biało-niebieskich zabrakło podczas pojedynku z zielonogórzanami, a przyczyną była słaba postawa podczas wyjazdowego spotkania w Rybniku. W awizowanym składzie po raz kolejny ujrzymy Petera Kildemanda. Duńczyk zawiódł oczekiwana klubu z Leszna w początkowej fazie sezonu i zmuszony był odpocząć od rywalizacji w PGE Ekstralidze. W składzie Fogo Unii Leszno znaleźli się również Piotr Pawlicki i Grzegorz Zengota. Wychowanek zielonogórskiej drużyny w czwartek zanotował nienajlepszy występ w spotkaniu ligowym, lecz sztab szkoleniowy Fogo Unii nie zdecydował się na odsunięcie go od składu. Młodszy z braci Pawlickich podczas niedzielnego Grand Prix zajął trzecie miejsce, a kibice z Leszna mogą mieć nadzieję, że zawodnik powtórzy dobry występ w Grudziądzu, a ostatnie spotkanie ligowe było tylko wypadkiem przy pracy. W awizowanym składzie na poniedziałkowe spotkanie znalazł się również Bartosz Smektała, a formację juniorską będzie uzupełniać Daniel Kaczmarek lub Dominik Kubera.
Grudziądzanie przed poniedziałkowym spotkaniem są w zdecydowanie lepszym nastawieniu niż leszczynianie. Podopieczni Roberta Kempińskiego zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli, z dorobkiem 13 punktów. Drużyna z Grudziądza ma punkt przewagi nad drużynami z Wrocławia i Rybnika oraz dwa nad leszczynianami. Planem drużyny w przed sezonem było utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, a plan został zrealizowany w stu procentach. Do składu gospodarzy na poniedziałkowy mecz powrócił Tomasz Gollob, który zastąpi Petera Ljunga. Duńczyk był jednym z liderów grudziądzan podczas spotkania w Zielonej Górze. Dobrze na twardym grudziądzkim owalu spisuje się pierwsza para Antonio Lindbaeck oraz wspomniany już wcześnie Tomasz Gollob. Po nieco słabszym początku sezonu do optymalnej formy wraca Artiom Laguta, a pewnym punktem zespołu wydaje się być Krzysztof Buczkowski. Do składu miejscowej drużyny po kontuzji wraca Mateusz Rujner, który parę juniorską będzie tworzył najprawdopodobniej z Marcinem Nowakiem.
Awizowane składy:
Fogo Unia Leszno
1. Piotr Pawlicki
2. Peter Kildemand
3. Emil Sayfutdinov
4. Tobiasz Musielak
5. Grzegorz Zengota
6. Bartosz Smektała
MRGARDEN GKM Grudziądz
9. Antonio Lindback
10. Tomasz Gollob
11. Rafał Okoniewski
12. Krzysztof Buczkowski
13. Artiom Laguta
14.
15. Mateusz Rujner