Torunianie w derbach z Grudziądzem przed własną publicznością wysoko wygrali z gośćmi i pokazali swój ogromy potencjał na toruńskiej Motoarenie - Naprawdę dobry występ drużyny, to kolejne zwycięstwo, wielkie zwycięstwo i nie spodziewaliśmy się aż tak wysokiego. To dobrze dla nas ponieważ dało nam więcej punktów w tabeli, jednak chcieliśmy być w niej wyżej i tego oczekiwaliśmy ? powiedział po zawodach trzykrotny Indywidulany Mistrz Świata.
W czwartek dojdzie do pojedynku pomiędzy Ekantor.pl Falubazem Zieloną Górą a Unią Tarnów. Mecz ten rozstrzygnie czy Get Well Toruń pojedzie w play off z Falubazem czy ze Stralą Gorzów. Greg Hancock wolałby jednak potyczkę z ekipą Marka Cieślaka - Szczerze, to wolę Zieloną Górę, jeździłem w tym klubie, znam ten tor lepiej niż ten gorzowski ale to tak naprawdę nie ma znaczenia ? wyznał popularny ?Herbie?.
Greg Hancock po raz kolejny miał okazję jechał w parze z Pawłem Przedpełskim. Widać na torze, że obaj panowie oglądają się na siebie i cały czas sobie pomagają. ?Jankes? chwalił jazdę toruńskiego młodzieżowca - On cały czas robi postępy, jestem w szoku, jego kariera nabiera rozpędu. Przyjemnie się z nim jeździ i jest coraz coraz lepiej. Wszystko ma pod kontrolą, jeździ bezpiecznie, jest przyklejony do zawodnika i dba o wynik drużyny ? powiedział zawodnik Get Well Toruń.
Podczas niedzielnego spotkania Amerykanin imponował atomowymi startami, zdecydowanie zawodnik z Torunia zasługuje na miano najszybszego sprzęgła świata, jednak sam zainteresowany podchodzi do tematu skromnie - Nie jestem tego taki pewien, dużo nad tym pracuje aby być szybkim ze startu, dużo zmieniam. Nie jest to łatwe dla mnie do osiągnięcia. Dla mnie zdecydowanie łatwiej jest wygrać wyścig jak wygram start ? zakończył Greg Hancock.