Grzegorz Zengota: Mam nadzieję, że nie będę musiał się pakować
02.10.2016 19:18
Grzegorz Zengota w 66. Memoriale imienia Alfreda Smoczyka zajął szóste miejsce z dorobkiem 5 punktów. Przypomnijmy, że zawody odwołano po 12 biegach, z powodu złego stanu toru.
Grzegorz Zengota na pewno nie zapamięta dobrze 66. Memoriału imienia Alfreda Smoczyka, który odbył się w piątek 30 września. Kibice zgromadzeni na trybunach leszczyńskiego stadionu wygwizdali zawodnika Fogo Unii Leszno, gdy ten ogłaszał, że zawody są odwołane. "Zengi" ponownie usłyszał gwizdy gry wybierał nagrodę ufundowaną przez sponsorów memoriału, gdy wybrał dwie walizki podróżne. - Walizki w memoriale Alfreda Smoczyka to nagroda. Razem z chłopakami rozmawialiśmy, że chyba spotkało mnie najgorsze co mogło być, bo zabrano mnie do ogłoszenia, że jednak memoriał zostanie odwołany. Następnie dodał żartobliwie - Na mnie pewnie się odbije, mam nadzieję, że nie będę się musiał pakować. Ale jeżeli będzie taka wola no to nic nie zrobię i będę się pakował.
W związku z tym, że sezon się kończy zawodnicy będą rozpoczynać negocjacje z klubami. Wychowanek zielonogórskiego Falubazu zapytany o przyszłość w ekipie "Byków" powiedział - Wszystko tak naprawdę jest sprawą otwartą więc gdzieś tam toczą się rozmowy. Myślę, że jak ja chce i zarząd też no to się spotkamy i dogadamy. Jak na razie trzeba jeszcze na ten uścisk dłoni poczekać.