Martin Vaculik był pod wrażeniem toruńskiej gali. Była ona profesjonalnie zorganizowana ze znakomitą oprawą. Mogła się podobać - Tak, naprawdę bardzo fajna. Ja się bardzo cieszę z obecności kibiców, sponsorów. Fajna gala, bardzo mi się podobało ? wyznał Indywidualny Mistrz Europy z 2013 roku.
Koniec sezonu to czas podsumowań, srebrny medalista Drużynowych Mistrzostw Polski zwraca uwagę, że z drugiego miejsca na podium trzeba się cieszyć -Wszystko było dzisiaj tutaj powiedziane, zgadzam się ze wszystkim co powiedział Jacek Gajewski, mamy srebro, cieszymy się z tego. Wiadomo, że po tym finale trochę niedosyt jest bo każdy kto startuje w finale chciałby mieć złoto ale ułożyło się tak a nie inaczej. Trzeba się cieszyć z tego co jest ? zauważył Słowak.
Na chwilę obecną Martina Vaculik nie poszedł w ślady Chrisa Holdera i Pawła Przedpełskiego i nie przedłużył kontraktu z toruńskim klubem. Swoją przyszłością zawodnik zajmie się po sezonie -Zobaczymy, tak jak się wypowiadałem, że zacznę się zastanawiać o swojej przyszłości dopiero jak skończę sezon i parę imprez mnie czeka. Także muszę to spokojnie sobie przeanalizować i wtedy będą się zastanawiać ? powiedział zawodnik Get Well Toruń.
Nasza redakcja dotarła do informacji jakoby Martin Vaculik miałby być jedną nogą w Stali Gorzów ponieważ aktualni Mistrzowie Polski interesują się angażem Słowaka. Sam zawodnik nie chce tego komentować i podkreśla, że o tym gdzie będzie jeździł w przyszłym roku zastanowi się po sezonie -Nie będę się na ten temat wypowiadał bo tak może każdy gdybać i to co będzie faktem okaże się naprawdę później. Skupiam się jeszcze na zawodach, mam je jutro, jeszcze później, sezon trwa ? zakończył Martin Vaculik.