- Na żużlu jeżdżę od piątego roku życia. Na początku były to motocykle o pojemności 250 ccm. Żużel to całe moje życie. Na koniec sezonu, kiedy byłem już w Anglii, zadzwonił do mnie Marek Cieślak. Spojrzałem w telefon i zdziwiłem się, że Marek Cieślak do mnie dzwoni. Nie wiedziałem, co ode mnie chce. Jeśli taka osoba wierzy we mnie, to nie było o czym myśleć. Zielona Góra to wspaniały klub z wielką historią. Są tutaj świetni kibice. Wspaniały tor. Myślę, że to dobry ruch z mojej strony. Osoba trenera to jedna z głównych przyczyn mojej przeprowadzki do Falubazu. Kiedy do mnie zadzwoniłem byłem bardzo zaskoczony. Długo nie wierzyłem w to co się stało i chyba nadal to do mnie nie dociera. Cieszę się, że trener we mnie wierzy. Chcę udowodnić, że się nie mylił. Chce się dobrze przygotować do sezony. Zaliczyć kilka dobrych treningów i sparingów. Chcę pokazać na co mnie stać. Chcę już na początku odjechać dobre mecze zrobić dobry wynik i poczuć pewność siebie. Wiem, że mnie na to stać. Na początku na pewno będzie ciężko. Może wkradną się jakieś nerwy, ale postaram się temu podołam. Myślę, że to będzie dobry sezon. Startowałem kilka lat z Jarkiem Hampelem w Vetlandzie, więc trochę go zam. To świetny człowiek, który zawsze służy pomocą i dobrą radą. Tak samo jest Jasonem Doylem. W tym roku razem jeździliśmy i starałem się mu dorównać. To co robi to coś niesamowitego. Jason ma też świetny team i bardzo dobrych mechaników. Oni też są bardzo pomocni. Mam nadzieję, że tu również ta będzie. Patryka Dudka nie znam osobiście, ale zawsze się witamy i sprawia wrażenie bardzo miłego chłopaka. Teraz na pewno poznamy się lepiej. Najmniej znam Piotra Protasiewicza, ale myślę, że to również świetny człowiek i żużlowiec. W każdą niedzielę oglądałem w telewizorze mecze polskiej ekstraligi. Dla mnie podpisanie kontaktu i jazda w Ekstralidze to spełnienie marzeń. Trafiłem jednak do najlepszego klubu w Polsce. Nie mogę w to uwierzyć, ale bardzo się z tego powodu cieszę. Szczerze powiem, że za wiele o zielonogórskim klubie nie wiem. To na pewno utytułowany klub, który zawsze był w czołówce. Tutaj też są chyba najbardziej znani kibice, co jest świetną sprawą. Postaram się sprawić im dużo radości - przyznał Jacob Thorssel w rozmowie z portalem falubaz. com