W Pierwszej Stolicy do środowego poranka utrzymywała się piękna wiosenna aura. Później kilka razy w ciągu dnia przeszły przez miasto opady deszczu, momentami bardzo ulewnego. Przypomnijmy, że z powodu kiepskich warunków pogodowych nie dokończony został pojedynek GTM Start z drużyną Lejonem. Potyczka ta została zakończona po 13 biegu. W dzień, na który zaplanowano rywalizację o przepustkę do finału Złotego Kasku pogoda była nie najgorsza - było dość chłodno, ale nie spadła ani jedna kropla deszczu. 

Stan nawierzchni gnieźnieńskiego toru (foto: Natalia Gotter)

Na godzinę przed rozpoczęcie zawodów na tor wyjechały cztery traktory, które próbowały doprowadzić gnieźnieńską nawierzchnię do użyteczności. Na stadionie pojawił się drobny chaos informacyjny, bowiem około godziny 16:10 spiker poinformował zebranych kibiców o tym, że zawody dojdą do skutku, choć rozpoczną się z kilkunastominutowym opóźnieniem. 20 minut później odbyła się na wysokości pierwszego łuku narada sędziego Remigiusza Substyka z zawodnikami, po której zdecydowano się nie rozpoczynać zawodów.  Żużlowcy jednogłośnie uznali, że prowadzone prace na torze nie przyniosły pożądanego efektu.

- Tor, który mieliśmy dzisiaj w Gnieźnie był trudny. Wpływ na to miały opady deszczu. Gdyby te zawody miały odbyć się w połowie sezonu czy gdybyśmy mieli dziś rozgrywać mecz ligowy z pewnością udałoby się spotkać na torze - przyznał na startgniezno.com menadżer do spraw sportowych Rafael Wojciechowski. - Trudno mi komentować decyzję zawodników. Niektórzy z nich odbyli zaledwie kilka treningów. Złoty Kask to eliminacje do zawodów rangi międzynarodowej. Żużlowcy wiedzieli o co jadą, jaka jest stawka turnieju i chcieli uniknąć nierównych szans na wymagającym gnieźnieńskim torze - zakończył R.Wojciechowski.

Na tą chwilą nowa termin rozegrania drugiego podejścia eliminacji nie został ustalony. Uczestnicy zawodów na spotkaniu z sędzią wstępnie ustalili datę 4 kwietnia. Termin ten musi zostać zatwierdzony przez Główną Komisję Sportu Żużlowego. Przypomnijmy, że finał Złotego Kasku zaplanowano na 14 kwietnia w Zielonej Górze.