24-latek wywalczył na torze w Grodzie Lecha siedem punktów i musiał wziąć udział w biegu dodatkowym o jedno wolne miejsce w półfinale, który zostanie rozegrany na torze w Opolu. W decydującym biegu o 8. miejsce, zawodnik TŻ Ostrovii Ostrów Wlkp. okazał się być zdecydowanie szybszy od Edwarda Mazura i Oskara Fajfera. - Oczywiście, że jestem zadowolony ze swojego występu. Praktycznie przez miesiąc nie brałem udziału w żadnych oficjalnych zawodach. Udało mi się przetrwać te zawody, ponieważ nie za bardzo byłem pewny siebie. Wiadomo tej jazdy brakuje i ta pewność ucieka. Tym bardziej podwójnie się cieszę, gdyż jest to mój pierwszy awans do dalszej rywalizacji o Indywidualne Mistrzostwo Polski. Dodatkowo dzisiejsze zawody były dobrym przetarciem przed ligą - przyznał były zawodnik pilskiej Polonii.
W niedzielę wraz ze swoją drużyną Dolny wybierze się do Opola, gdzie podejmie ich drużyna miejscowego Stal-Met Kolejarza w ramach zmagań 2. Ligi Żużlowej. Do derbów pomiędzy GTM Start Gniezno a zawodnikami z Ostrowa dojdzie 18 i 25 czerwca. Pierwszy pojedynek odbędzie się w historycznej stolicy Polski, tydzień pójdzie dojdzie do rewanżu. - Nie nakręcamy się, tonujemy nastroje. Nakręcenie odbija się w drugą stronę czkawką, także zaobserwowałem to z doświadczenia. Będziemy chcieli z chłopakami powalczyć o jak najlepszy wynik, aby powalczyć o bonus u siebie - zakończył.