Gorzowianie od początku sezonu borykają się z problemami kadrowymi. Najpierw kontuzja dopadła Huberta Czerniawskiego, potem Martina Vaculik a jako ostatni do grona kontuzjowanych dołączył Rafał Karczmarz. W zeszłą niedzielę we Wrocławiu Stalowcy jechali w 6-osobowym składzie. Na całe szczęście Hubert Czerniawski czuje się już lepiej i wraca do ekipy żółto-niebieskich, aby pomóc drużynie wywalczyć jak najlepszy wynik.
 

Spotkanie te będzie bardzo ważne dla obu ekip. Gorzowianie w 3 kolejce zostali pokonani przez Wrocławian 54:36 i dziś będą chcieli zrehabilitować się przed własną publicznością.
 

Jako pierwsi pod taśmą w dzisiejszym meczu staną Krzysztof Kasprzak i Grzegorz Walasek. Kasprzak nie był zadowolony po meczu z Wrocławiem. Jednak na gorzowskim owalu czuje się jak ryba w wodzie. Grzegorz Walasek, liderem nie jest i włodarze z miasta nad Wartą kontraktując go, nie liczyli na cuda. Wychowanek zielonogórskiego klubu w meczu przeciwko Sparcie zdobył 3 punkty, wiadomo, że mogło być lepiej, ale owal na Olimpijskim do najłatwiejszych nie należy. Fanów czarnego sportu ciekawi jak Walasek zaprezentuje się w dzisiejszym meczu. Pod numerem 11 zobaczymy Szymona Woźniaka, który w zeszłym tygodniu był jednym z liderów gorzowskiej drużyny. O meczu we Wrocławiu jak najszybciej chce zapomnieć Linus Sundstroem. Szwed będzie mieć okazję, aby zrehabilitować się przed własną publicznością. Czy mu się uda? Zobaczymy.
Bartek Zmarzlik pojedzie w parze z juniorami i raczej o jego występ gorzowianie mogą być spokojni. Duet młodzieżowy to Alan Szczotka i Hubert Czerniawski. Czerniawski wraca po kontuzji i należy pamiętać o tym, że nie można wywierać na nim presji. Podobnie jest z Alanem.
 

Do miasta nad Wartą przyjedzie Unia Tarnów. Tarnowianie zeszły sezon spędzili na zapleczu PGE Ekstraligi, a w zeszłą niedzielę pokonali na własnym torze podopiecznych Jacka Frątczaka. Pewne jest jedno, Jaskółki do Gorzowa przyjadą walczyć i na pewno nie będzie to prosty mecz. Tym bardziej że Paweł Baran ma do swojej dyspozycji Nickiego Pedersena. Duńczyk od początku prezentuje  doskonałą formę, jest piekielnie szybki. Czy spotkanie przeciwko gorzowskiej Stali zaliczy do udanych? W parze z Dzikiem pojedzie Artur Mroczka, który kiedyś miał okazje prezentować barwy gorzowskiej drużyny. Pod 3 pojedzie Peter Kildemanda. Tydzień temu Duńczyk nie miał powodu do radości, bo już po swoim pierwszym nieudanym wyścigu trener Paweł Baran zastąpił Pająka Wiktorem Kułakowem. Kildemand tym razem sobie na takie coś nie pozwoli i zapewne pokarze się z jak najlepszej strony. Jakub Jamróg wychowanek tarnowskiej Unii w meczu przeciwko Get Well Toruń pokazał się z bardzo dobrej strony. W parze z juniorami pojedzie Kenneth Bjerre. Trzeci z Duńczyków od początku sezonu prezentuje wysoki poziom i jest jednym z liderów. Para młodzieżowa to Patryk Rolnicki i Kacper Konieczny.
 

Dla obu drużyn to spotkanie będzie bardzo ważne. Czy ekipa Pawła Barana pokona osłabionych Stalowców? Na te i inne pytania poznamy odpowiedź już dziś wieczorem. Początek spotkania o godzinie 19.

Awizowane składy:

Grupa Azoty Unia Tarnów
1. Nicki Pedersen
2. Artur Mroczka
3. Peter Kildemand
4. Jakub Jamróg
5. Kenneth Bjerre
6. Patryk Rolnicki
7. Kacper Konieczny

Cash Broker Stal Gorzów
9. Krzysztof Kasprzak
10. Grzegorz Walasek
11. Szymon Woźnik
12. Linus Sundstroem
13. Bartosz Zmarzlik
15. Alan Szczotka