Na sześć dni przed otwarciem okienka transferowego część włodarzy klubu (dwaj wiceprezesowie) przyczynili się do tego, iż sztab szkoleniowy w osobach: Piotra Żyto oraz Marka Mroza złożył rezygnację z dalszej pracy w opolskim Kolejarzu.
Dwaj wiceprezesi TS Kolejarza Opole uznając, że ich pozycja jest tak mocno ugruntowana w klubie, postanowili w przedwyborczym zamieszaniu, w którym czynny udział brał prezes Kolejarza, Grzegorz Sawicki, że zwolnią aktualnego trenera, Piotra Żyto. W między czasie zdołali złożyć propozycję pracy pierwszego trenera klubu, asystentowi Markowi Mrozowi, który wspólnie z trenerem Żyto stanowili wzajemnie uzupełniającą się parę, o czym nie raz wspominali sami zawodnicy zespołu z Opola.
Marek Mróz postanowił odmówić dwóm wiceprezesom chcąc być lojalnym wobec swojego kolegi, w przeszłości z toru, a obecnie ze wspólnej pracy trenerskiej.
Dzisiaj wspólnie postanowili złożyć rezygnację z pełniących przez nich funkcji w klubie wywołując falę oburzenia wśród opolskich kibiców.