Timo Lahti ma 26 lat i uchodzi dziś za najlepszego żużlowca swojego kraju. Po Indywidualne Mistrzostwo Finlandii sięgał pięciokrotnie – w 2012 oraz 2015, 2016, 2017 i 2018 roku. Ma także za sobą debiut w cyklu Speedway Grand Prix. W roku 2015 pojechał na torze w fińskim Tampere, gdzie wystartował z dziką kartą i zdobył 3 punkty.
Lahti od sezonu 2011 jeździ na polskich torach. Przed trzema laty wywalczył – wraz z Orłem Łódź – awans do finału Nice PLŻ. Jego ówczesny zespół okazał się jednak słabszy od Lokomotivu Daugavpils, do której przeniósł się w sezonie 2017 i pozostaje jej wierny do dziś. Do występu w meczu Północ-Południe został nominowany jako jedyny zawodnik łotewskiej drużyny.
– Cieszę się, że zostałem doceniony w ten sposób i będę miał okazję pojechać w tym spotkaniu. Zapomniałem już o kontuzji kolana i jestem przekonany, że mecz Północ vs Południe będzie – nie tylko dla mnie – dobrym przetarciem przed startem zmagań ligowych. Nie ukrywam, że przed rozpoczęciem sezonu dobrze będzie zapoznać się z nowym łódzkim torem, na który na pewno przecież wrócę, by powalczyć z moją łotewską drużyną o ligowe punkty – mówi Lahti. – 24 marca pojedziemy jednak w nieco innych zestawieniach, ale dla nas zawodników to normalne. Jednego dnia startujemy razem np. w lidze szwedzkiej, a następnego rywalizujemy ze sobą na innym ligowym terenie. Najważniejsze, by kibice w Łodzi obejrzeli dobre zawody i obiecuję, że razem z kolegami pokażemy sporo dobrego ścigania – dodaje Fin, który w tym sezonie, oprócz jazdy w Nice 1. LŻ, będzie także występował w lidze fińskiej, szwedzkiej i rosyjskiej.
Bilety na mecz Północ vs Południe są już dostępne online pod adresem: bilety.speedwayevents.pl.