Duży udział w zwycięstwach miała postawa kapitana zespołu Kamila Brzozowskiego. W ostatnim meczu nowy nabytek zdobył 8 punktów i punkt bonusowy a jego zespół wygrał 47:43, mimo że w trakcie meczu przegrywali nawet 6 – punktami. Jak spotkanie podsumował żużlowiec?
Ten mecz był bardzo ciężki. W pewnym momencie przegrywaliśmy sześcioma punktami. Jest w tym zespole atmosfera i dobry team spirit, a to wynik buduje zespół – przyznał Brzozowski.
Po dwóch udanych startach przyszła trzecia seria. Wtedy coś nie zagrało. Ja miałem kryzys po ósmym biegu, w którym przegraliśmy z parą gości 1:5. Jechałem po polaniu nawierzchni, nie zrobiłem żadnych zmian w motocyklu i po wyścigu zjechałem wkurzony. Potem dokonaliśmy korekt w maszynie – dodał.
W drużynie nie było słabych ogniw. Wszyscy zdobyli punkty i dołożyli cegiełkę do wygranej. Każdy z zawodników zdobył punkty, wygrywamy i przegrywamy zespołowo. Taki jest żużel.- mówi kapitan ZOOleszcz Polonii. A jakie cele sobie stawia klub przed meczem z Power Duck Iveston PSŻ Poznań? Do Poznania jedziemy walczyć o wygraną – zakończył kapitan Zooleszcz Polonii Bydgoszcz Kamil Brzozowski.