W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
co do samych zawodników i ich zachowania w tym dniu, zero dyskusji. mieli "twarde kwity", a organizator dał dupy, a biednego klubu z piły nie winię szczególnie.
frustracja kibiców spotęgowana faktem, że otóż już siedzieli albo leżeli wygodnie przed tv/streamami, a tu nie ma oglądania :D zabawki sprzątnięto.
cieślak naciskany z góry dał ciała z tym namawianiem zawodników do jazdy, zero argumentów na warunki techniczne rozegrania zawodów. zero.
nigdy nie napisałbym jak night, że pawlicki to "urodzona pizda" a janowski "największy wstyd dla polski". to są atleci, znam ich i szanuję. mimo bardzo młodego wieku, dotarli do światowej czołówki i w niej się znajdują. oboje. znam też opinie zawodników spoza tego turnieju, była mocna dyskusja walacha z gollobem. to nie zawodnicy byli problemem - co by nie napisać - polskich kwalifikacji do gp. to im spieprzono wiele wykonanej pracy, spieprzono możliwość normalnej realizacji celów w sportowej rywalizacji i w legalnych warunkach.
"Twarde kwity" powiadasz? A moim zdaniem sprawa jest prosta- skoro profesjonalni zawodnicy wiedzieli, co się w Pile może wydarzyć- mieli tysiące różnych możliwości, by w trosce o kibica i siebie rozwiązać tą sprawę inaczej. Mogli kilka dni wcześniej zgłaszać - do "góry" a także do mediów temat toru, niebezpieczeństwa itp. Przecież Woźniak w tygodniu trenował na tym torze. Mogli krzyczeć, zgłaszać, zróbmy to gdzieś indziej, w Pile są krawężniki, masakra, my chcemy jechać, dla siebie, dla kibiców...zły GKSŻ-ecie nie róbcie nam tego.
A oni przyjechali sobie na gotowe, powiedzieli "Ała, nie jadę mam Was wszystkich w d...".
Atleci- proszę Cię, jaja sobie robisz? Ja ich nie znam, to znaczy znam tylko z mediów ale wystarczająco by mieć swoje zdanie.
I napiszę to tak - rozkapryszone gwiazdeczki miały nas w du..niech się nie zdziwią jak my też będziemy mieli ich w du. Z resztą swoje zdanie zakomunikowałem Stępniewskiemu, i je podzielił.
Co do Cieślaka- choć często go krytykuje, i nie jestem jego entuzjastą, to tutaj uważam, że zachował się w porządku, i profesjonalnie- i prosto powiedział, że zachowanie co niektórych to hipokryzja.