Pierwsza seria to festiwal remisów, a pierwsze dwa biegi pod znakiem upadków. Groźniejszy był ten z pierwszej odsłony. Gospodarze jechali na 5:1, ale po błędzie Grigorija Łaguty, na torze i to w miejscu bez dmuchanej bandy wylądował Tai Woffinden. Brytyjczyk odjechał na badania do szpitala, a powtórkę w trzyosobowym składzie (wykluczony Łaguta) wygrał Dawid Lampart. W drugim biegu niegroźny upadek zaliczył jeszcze Patryk Wojdyło. Z tej serii oprócz kontuzji Woffindena zapamiętamy kiepską współpracę gospodarzy w jeździe parą, oraz bardzo dobre wyścigi Fricke'a, Drabika i Janowskiego.
Bieg piąty i wreszcie rozstrzygnięcie. 4:2 dla gospodarzy po zażartej walce przez trzy okrążenia Jamroga z Michelsenem. Spartanin w końcu upadł. Potem, po raz drugi nieuchwytny Fricke i kiepski Milik (3:3). W siódmym biegu taśmę zaliczył Dawid Lampart, co skutkowało jego wykluczeniem. W powtórce zastąpił go młodszy brat Wiktor, który przez 4 okrążenia skutecznie odpierał ataki Macieja Janowskiego i przywiózł 1 pkt. Nie do złapania był tym razem Maksym Drabik i po 7 wyścigach utrzymywało się dwupunktowe prowadzenie Speed Car Motoru Lublin.
Biegi 8-10 to 10:8 dla gospodarzy. W gonitwie 8 po „trójkę” sięgnął młodszy z braci Lampartów. Potem po raz pierwszy na prowadzeniu do mety nie dojechał Max Fricke, który musiał uznać wyższość Grigorija Łaguty. W dziesiątym wyścigu Dariusz Śledź z rezerwy taktycznej posłał Maksyma Drabika i manewr się powiódł, bo wespół z Maciejem Janowskim wygrali ten bieg 4:2. Na tej serii startów zawody zakończył Vaclav Milik, który nie przywiózł ani jednego punktu. Potem już zastępował go Maksym Drabik.
I to młodzieżowiec Wrocławian wygrał bieg 11 przed swoim klubowym kolegą, dobrze dziś jadącym, Jakubem Jamrogiem. Gospodarze zaspali start i mieliśmy meczowy remis. Kolejny bieg, ale tym razem „Czugunow show”. Michelsen musiał się bardzo natrudzić, aby wydrzeć 3 pkt. Po biegu 13. zrobiło się dla „Koziołków” niewesoło. Podwójna wygrana pary Janowski-Fricke, którzy byli wyraźnie szybsi i czteropunktowe prowadzenie gości.
To co się stało na mecie wyścigu 14 to prawdziwy cios dla gospodarzy. Wydawało się, że para Wiktor Lampart-Paweł Miesiąc przywiezie 5:1, a na samej mecie Lublinian połknął Maksym Drabik. Wiadomo już było, że Speed Car Motor tego meczu nie wygra, a bonus powędruje do Wrocławia. Ostatni wyścig dobił beniaminka.
Mecz był bardzo zacięty. Betard Sparta Wrocław bez Mistrza Świata poradziła sobie w Lublinie. Kontuzja Woffindena chyba wyzwoliła u gości dodatkową porcję energii, a Drabik, Janowski i Fricke zrobili doskonałą robotę. Wśród gospodarzy oprócz Wiktora Lamparta nikt nie zanotował dwucyfrowej zdobyczy.
Speed Car Motor Lublin: 42
9. Grigorij Łaguta (w, 2, 3, 1, 2) 8
10. Dawid Lampart (3, t, 1, 0) 4
11. Mikkel Michelsen (1*, 3, 0, 3, 0) 7+1
12. Maciej Kuromonow NS
13. Paweł Miesiąc (1, 2, 1, 1, 1*) 6+1
14. Viktor Trofimov (1*, 1*, 0) 2+2
15. Wiktor Lampart (2, 2, 1*, 3, 2) 10+1
16. Robert Lambert (2, 1, 2, 0) 5
Betard Sparta Wrocław: 48
1. Tai Woffinden (u/-) 0
2. Jakub Jamróg (2, u, 2, 2*, 0) 6+1
3. Vaclav Milik (0, 0, 0) 0
4. Max Fricke (3, 3, 2, 2*, 1) 11+1
5. Maciej Janowski (3, 0, 3, 3, 3) 12
6. Maksym Drabik (3, 3, 1, 3, 1*, 3) 14+1
7. Patryk Wojdyło (0, d) 0
8. Gleb Chugunov (1, 2, 0, 2) 5
Bieg po biegu
1. Dawid Lampart, Jakub Jamróg, Gleb Chugunov, Grigorij Łaguta (su/w) 3-3 (3:3)
2. Maksym Drabik, Wiktor Lampart, Viktor Trofimov, Patryk Wojdyło 3-3 (6:6)
3. Max Fricke, Robert Lambert , Mikkel Michelsen, Vaclav Milik 3-3 (9:9)
4. Maciej Janowski, Wiktor Lampart, Paweł Miesiąc, Patryk Wojdyło (d) 3-3 (12:12)
5. Mikkel Michelsen, Gleb Chugunov, Robert Lambert , Jakub Jamróg (u) 4-2 (16:14)
6. Max Fricke, Paweł Miesiąc, Viktor Trofimov, Vaclav Milik 3-3 (19:17)
7. Maksym Drabik, Grigorij Łaguta, Wiktor Lampart, Maciej Janowski 3-3 (22:20)
8. Wiktor Lampart, Jakub Jamróg, Paweł Miesiąc, Gleb Chugunov 4-2 (26:22)
9. Grigorij Łaguta, Max Fricke, Dawid Lampart, Vaclav Milik 4-2 (30:24)
10. Maciej Janowski, Robert Lambert , Maksym Drabik, Mikkel Michelsen 2-4 (32:28)
11. Maksym Drabik, Jakub Jamróg, Paweł Miesiąc, Dawid Lampart 1-5 (33:33)
12. Mikkel Michelsen, Gleb Chugunov, Maksym Drabik, Viktor Trofimov 3-3 (36:36)
13. Maciej Janowski, Max Fricke, Grigorij Łaguta, Robert Lambert 1-5 (37:41)
14. Maksym Drabik, Wiktor Lampart, Paweł Miesiąc, Jakub Jamróg 3-3 (40:44)
15. Maciej Janowski, Grigorij Łaguta, Max Fricke, Mikkel Michelsen 2-4 (42:48)