Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Damian Pawliczak: Zabrakło detalu
 29.07.2019 23:01
Pewny tryumf zielonogórzan w derbowym spotkaniu sprawił, że w boksach nie brakowało dobrego humoru. Damian Pawliczak indywidualnie zdobył jednak tylko dwa punkty.

Na wynik zespołu pracuje każdy wyjeżdżający na tor zawodnik. W sytuacji, gdy w składzie jednej z drużyn nie ma dziur, łatwo o jednostronne spotkania. - Każdy pojechał dobrze i stąd taki wynik – krótko ocenił występ  Stelmet Falubazu, Damian Pawliczak.

 

Choć junior gospodarzy nie był w stanie pokonać rywali, to w niektórych biegach pozostawił po sobie dobre wrażenie, jadąc przez cztery okrążenia w kontakcie za swoimi bardziej doświadczonymi kolegami. Na Pawliczaka musiał w wyścigu ósmym przez cały wyścig uważać indywidualny mistrz Polski z 2017 roku – Szymon Woźniak. - Dobrą zmianę dokonaliśmy na mój niespodziewany trzeci bieg. Mój motocykl był naprawdę szybki w moich dwóch ostatnich wyścigach. Chcielibyśmy takiego go oglądać cały czas. – Można było dostrzec, że „Łęgi” dużo dystansu tracił na wyjściach z łuku, co sprawiało, że jego ataki nie były skuteczne. - Motocykl nie doklejał się na wyjściu z łuku. Dobrze się rozpędzał na końcu prostej, ale brakowało prędkości z wyjść. Zabrakło detalu. – Jak się okazuje zawodnik nie wie jeszcze, co było przyczyną takiego stanu rzeczy - Póki co nie jestem pewny, czy mamy diagnozę. Po następnych zawodach będzie to łatwiej stwierdzić.

 

Bardzo często młodzi zawodnicy mają problem radzenia sobie ze stresem. Szczególnie w takich meczach jak derby. Pełne trybuny, wspaniała oprawa, głośny doping – to wszystko może przytłoczyć, choć jak twierdzi 20-letni zawodnik, jego nie do końca to dotyczy - Stres był do pierwszego biegu, a później to wszystko minęło. Kiedy wszystko jest w porządku, to się po prostu jedzie.

 

Już w najbliższy piątek, 2 sierpnia Stelmet Falubaz wybierze się na bardzo trudny grudziądzki teren. W pierwszym pojedynku tych drużyn minimalnie lepsza okazała się zielonogórska drużyna. Fakt ten sprawia, że każdy zdobyty mały punkt, może być na wagę dużych, ligowych „oczek”. Jaki niuans jest decydujący zdaniem Pawliczaka? – To jest sport. Jest w nim coś takiego, jak dyspozycja dnia. W formacji młodzieżowej może będę miał ją ja, może Norbert. Może się też okazać, że w ogóle nie pojadę w tym spotkaniu. Mam nadzieję, że z tą dyspozycją trafię właśnie ja. – podsumował młody żużlowiec. Czy to faktycznie dyspozycja dnia będzie kluczem do zwycięstwa pojedynku pomiędzy sąsiadującymi ze sobą w tabeli MrGarden GKMem i Stelmet Falubazem?

Wiktor Skowron (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com