Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Za rok derby kujawsko - pomorskie. ZOOleszcz Polonia się podniosła i awansowała do Nice 1. LŻ
 15.09.2019 19:47
Przed meczem rewanżowym w Bydgoszczy było pewne jedno. Ktoś dziś się bardzo ucieszy. Kibice tłumnie wypełnili stadion przy Sportowej 2 , choć wynik z Poznania nie napawał optymizmem. Power Duck Iveston PSŻ Poznań przyjechał z 28 – punktową zaliczką, której nikt nie wróżył im, że roztrwonią.

Zaczęło się od mocnego uderzenia, pierwszego garnituru ZOOleszcz Polonii Bydgoszcz. Kamil Brzozowski iJosh Grajczonek, liderzy „Gryfów” dali pierwsze powody do radości miejscowej publiczności wygrywając podwójnie z parą przyjezdnych. Stan rozentuzjazmowanej publiczności podtrzymali bydgoscy juniorzy, którzy wygrali ze swoimi rodakami z Poznania. W biegu trzecim, najsolidniejsza z perspektywy sezonu para gości Marcin Nowak – Eduard Krcmar byli bezradni w pojedynku z Marcinem Jędrzejewskim i Maticiem Ivaciciem. Przewaga Polonistów rosła, a strata do PSŻ z pierwszego spotkania malała. Nadal jednak przyjezdni mieli 17 punktów zaliczki. W biegu czwartym rozpoczęły się taktyczne roszady Tomasza Bajerskiego. W miejsce Michała Curzytka pojechał Marek Lutowicz. Ten z Davidem Bellego w parze miał zatrzymać rozpędzone „Gryfy”. Sztuka udała się połowicznie a junior w pewnym tylko stopniu przyczynił się do tego wydarzenia. W pierwszej odsłonie „Luta” nie opanował motocykla i upadł na tor w momencie, gdy Bellego nie najlepiej wyszedł ze startu. Z powtórki sędzia wykluczył młodzieżowca PSŻ,  Bellego  zaś poprawił moment startowy i przywiózł dla swojego klubu pierwszy w tym meczu biegowy remis. Na tablicy mieliśmy wówczas 17:7 dla miejscowych. Trybuny ożywione wynikiem, zaczęły z coraz większymi nadziejami spoglądać w przyszłość.

 

Ta natomiast pisała coraz optymistyczniejszy scenariusz dla bydgoszczan. Na początku drugiej serii przewagę za sprawą Jędrzejewskiego i Ivacica powiększono o kolejne 4 oczka. Bieg szósty i siódmy zakończyły się remisami. Tym samym pogoń Polonistów lekko przystopowała. Jak się później okazało, nie na długo.

 

W trzeciej serii zawodnicy ZOOleszcz Polonii zadali trzy mocne ciosy rywalom spod znaku „Skorpiona”  zdobywając w niej 14 na 15 możliwych punktów. Swój bieg przegrał także Bellego, ten na którym swoją oazę spokoju zbudowali poznaniacy. W obozie przyjezdnych zrobiło się naprawdę ciepło. Z wysokiej zaliczki zostały jedynie cztery oczka.

 

Stąd też w czwartej serii menager gości wprowadził dwie rezerwy taktyczne. W 11. gonitwie w miejsce Władimira Borodulina pojechał David Bellego. Francuz w parze z Marcinem Nowakiem, drugim najskuteczniejszym zawodnikiem „Kaczuszek” mieli powiedzieć „STOP” rozpędzonym gospodarzom obiektu, którzy systematycznie odrabiali stratę z pierwszego spotkania. Sztuka im się nie udała. Bieg przegrali podwójnie i w dwumeczu osiągnęliśmy remis. Od tego momentu zabawa rozpoczęła się od nowa. W biegu 12. dodatkową szanse występu dostał Marcin Nowak, który zmienił słabo jadącego tego dnia, a dobrze znającego bydgoski owal Roberta Miśkowiaka. Manewr taktyczny tym razem przyniósł biegowy remis. W 13. wyścigu, ostatnim przed biegami nominowanymi słabo ze startu zabrali się Kamil Brzozowski i rewelacyjnie jadący Matić Ivacić. Na dystansie jednak wyprzedzili rywali i wypracowali 30 – punktową przewagę przed ostatnimi biegami tego dnia.

 

Tam ZOOleszcz Polonia przypieczętowała wygraną w dwumeczu, choć ta do samego końca nie była pewna. W 15. biegu wystarczył tylko i aż jeden punkt. Defekt tuż po starcie Jędrzejewskiego mógł przysporzyć o palpitacje serca kibiców miejscowego zespołu. Wystarczył wypadek losowy aby zaprzepaścić dorobek całego spotkania, tym bardziej że Dimitri Berge nie ograniczył się do przyjechania za rywalami a cały czas walczył o kolejne punkty. Francuz ostatecznie na deser łyknął najpierw Marcina Nowaka a przed kreską swojego rodaka Bellego. Na tablicy ujrzeliśmy wynik 61:29.

 

Mało kto się spodziewał, że Power Duck Iveston PSŻ Poznań wygra 28 – punktami u siebie z ZOOleszcz Polonią. Mało kto się spodziewał, że tę przewagę roztrwonią w meczu rewanżowym. Za to właśnie kochamy żużel. Za nieprzewidywalność. „Rzeczy niemożliwe załatwiamy od ręki, na cuda trzeba poczekać” - może dziś powiedzieć cały zespół ZOOleszcz Polonii Bydgoszcz, która okazała się lepszym zespołem dwumeczu i awansowała do Nice 1. Ligi Żużlowej.

 

Zooleszcz Polonia Bydgoszcz: 61
9. Kamil Brzozowski (2*, 2, 3, 3, 1) 11+1
10. Josh Grajczonek (3, 1*, 1, 2*) 7+2
11. Marcin Jędrzejewski (3, 2*, 2*, 3, d) 10+2
12. Matic Ivacic (2*, 3, 3, 1, 3) 12+1
13. Dmitri Berge (2, 3, 2*, 3, 3) 13+1
14. Tomasz Orwat (3, 0, 0) 3
15. Mateusz Tonder (1, 1, 3) 5


Power Duck Iveston PSŻ Poznań: 29
1. Robert Miśkowiak (1, d, d) 1
2. Władimir Borodulin (0, 1, 1, 2) 4
3. Marcin Nowak (1, 2, 2, 1, 2, 1) 9
4. Eduard Krcmar (0, 1*, 0, 0, 0) 1+1
5. David Bellego (3, 3, 1, 0, 2, 2) 11
6. Marek Lutowicz (2, w, 0, 1*) 3+1
7. Michał Curzytek (0, 0) 0


Bieg po biegu
1. Josh Grajczonek, Kamil Brzozowski, Robert Miśkowiak, Władimir Borodulin 5-1 (5:1)
2. Tomasz Orwat, Marek Lutowicz, Mateusz Tonder, Michał Curzytek 4-2 (9:3)
3. Marcin Jędrzejewski, Matic Ivacic, Marcin Nowak, Eduard Krcmar 5-1 (14:4)
4. David Bellego , Dmitri Berge, Mateusz Tonder, Marek Lutowicz 3-3 (17:7)
5. Matic Ivacic, Marcin Jędrzejewski, Władimir Borodulin, Robert Miśkowiak 5-1 (22:8)
6. Dmitri Berge, Marcin Nowak, Eduard Krcmar, Tomasz Orwat 3-3 (25:11)
7. David Bellego , Kamil Brzozowski, Josh Grajczonek, Marek Lutowicz 3-3 (28:14)
8. Mateusz Tonder, Dmitri Berge, Władimir Borodulin, Robert Miśkowiak 5-1 (33:15)
9. Kamil Brzozowski, Marcin Nowak, Josh Grajczonek, Eduard Krcmar 4-2 (37:17)
10. Matic Ivacic, Marcin Jędrzejewski, David Bellego , Michał Curzytek 5-1 (42:18)
11. Dmitri Berge, Josh Grajczonek, Marcin Nowak, David Bellego 5-1 (47:19)
12. Marcin Jędrzejewski, Marcin Nowak, Marek Lutowicz, Tomasz Orwat 3-3 (50:22)
13. Kamil Brzozowski, David Bellego , Matic Ivacic, Eduard Krcmar 4-2 (54:24)
14. Matic Ivacic, Władimir Borodulin, Kamil Brzozowski, Eduard Krcmar 4-2 (58:26)
15. Dmitri Berge, David Bellego , Marcin Nowak, Marcin Jędrzejewski 3-3 (61:29)

Michał Lewandowski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (136)
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
nie zgarnie wiekszości konstytucyjnej. Zrobili błąd. Za krótką kampanię zrobili i tylko 5 komitetów zdołało zebrać podpisy na cały kraj. A jakby oprócz Konfederacji, podpisy zdołał zebrać Liroy a po lewej stronie inne lewice to w końcu może żadna by do sejmu nie weszła. A tak, to wszystkie lewice zaglosują na komitet SLD. PiS dostał większość bezwzględną bo w sejmie brakło SLD. Jakby weszli to w obecnej ordynacji, odebraliby głosy każdemu po trochę i PiS nie miałoby większości. A tutaj mało formacji, wiec głosy na nich się zblokują.
A PO słaba bo Schetyna to kretyn i dawno powinien siedzieć.W zasadzie już by wyszedł, bo to było w latach 90-tych. Jako wicewojewoda dolnośląski potrącił kobietę na pasach, sprywatyzował służbowe mieszkanie, robił z żoną przekręty przy Jelfie, narobił walków w koszykarskim Śląsku. Gdyby nie tamtejszy układ, to dawnoby garował
Parę obietnic kupna obywateli i będą miec 55%
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
zapraszam do czestohcowy
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
sparta w ogole nie byla skoncetrowna na meczu
czugunow pierd.. chwile przed beigiem o slalatkach
woffindne po 10 w sumie usmiechy
Może klub się sypie? Tylko jeszcze o tym nie wiemy? Śląsk znowu idzie w górę a silna piłka, żużlowi nie służy. I frewkencja też była mocno przeciętna
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Powiedział, powiedzial
sparta w ogole nie byla skoncetrowna na meczu
czugunow pierd.. chwile przed beigiem o slalatkach
woffindne po 10 w sumie usmiechy
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Powiedział, powiedzial
no a skora by zaczla beczec xd
to ich rozni xd
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
no to baron powiedzial wazna rzecz
i brawo
Powiedział, powiedzial
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
A pytają Golloba o dzisiejszy "cud nad Brdą"?
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Myślałem, że największym obciachem Ziemii Lubuskiej będziemy my. Ale Falubaz ostatecznie nas przebił. Taka demolka od CKMu?
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
no to baron powiedzial wazna rzecz
i brawo
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
no tak haha
Farciarze. Złoto na jakiś leszczach zdobędą
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com