Przed rokiem zakończenie cyklu na torze w Chorzowie zostało okrzyknięte wielkim sukcesem organizatorów. Jak twierdzą przedstawiciele One Sport w tym roku ma być jeszcze lepiej, to przez pryzmat toru, który został lepiej ułożony co ma zapewnić kibicom świetne widowisko i emocje. Przed rokiem na stadionie Śląskim w Chorzowie triumfował Leon Madsen przed Antonio Lindbaeckiem i Kacprem Woryną.
Aktualnie po trzech rundach na prowadzeniu znajduje się Grigorij Łaguta, który ma na koncie 34 punkty, za jego plecami znajdują się obaj Duńczycy, Nicki Pedersen 33 punkty i Mikkel Michelsen 30 punktów. Taki jest ten sport, że czasami kontuzja powoduje, że dany zawodnik nie może wystąpić w turnieju i tak jest z Nickim Pedersenem tym razem. Po upadku w Toruniu w meczu ligowym żużlowiec musiał przedwcześnie zakończyć sezon i już wiadomo, że stracił szanse na jakikolwiek medal w SEC. Zastąpi go Jurica Pavlic. Dziką kartę na te zawody od organizatorów otrzymał Maksym Drabik
Czy na koniec zawodów będziemy się cieszyć ze zwycięstwa któregoś z Polaków w tym turnieju lub może z jakiegoś zdobytego medalu przez naszego reprezentanta ? O tym dowiemy się już w sobotni wieczór, start finałowej rundy SEC o godz. 18.00
Przed rokiem tak wyglądała najlepsza trójka żużlowców na starym kontynencie,czyli Hampel, Madsen i Lambert jak będzie tym razem ?
Lista startowa finału SEC w Chorzowie:
1. Jarosław Hampel (Polska)
2. Robert Lambert (Wielka Brytania)
3. Bartosz Smektała (Polska)
4. Maksym Drabik (Polska)
5. Leon Madsen (Dania)
6. Jurica Pavlic (Chorwacja)
7. Kai Huckenbeck (Niemcy)
8. Mikkel Michelsen (Dania)
9. David Bellego (Francja)
10. Anders Thomsen (Dania)
11. Antonio Lindbaeck (Szwecja)
12. Vaclav Milik (Czechy)
13. Grigorij Laguta (Rosja)
14. Paweł Przedpełski (Polska)
15. Kacper Woryna (Polska)
16. Michael Jepsen Jensen (Dania)
Początek: 18.00