Najbardziej pilną sprawą było nawiezienie na tor 700 ton nowej nawierzchni. Przetarg na dostarczenie materiału spółka ogłosiła już w październiku. Chodziło o szybki wybór firmy i dostarczenie na tor kruszywa, aby nową nawierzchnię wymieszać ze starą i przygotować tor na okres zimowy.
Zakres prac na obiekcie jest jednak większy. - Przystosowanie stadionu do rozgrywek ligowych wynika z wytycznych ligi, które jasno określają, jakie prace na stadionie należy wykonać – informuje Miłosz Bednarczyk z MOSiR Bystrzyca.
W związku z numeracją siedzeń należy zwiększyć ilość wejść na stadion. Powstaną również dodatkowe drogi zejścia z trybun, co będzie się wiązało z usunięciem niektórych siedzeń. Konieczna jest modyfikacja bandy energochłonnej na wyjściach z łuków i montaż paneli piankowych. Ponadto, zostanie wykonane przedłużenie ogrodzenia na całej koronie stadionu oraz przeprowadzone będą prace konserwatorskie przy torze.
Niezwykle istotny będzie remont oświetlenia. Niezbędne jest zapewnienie stabilności instalacji elektrycznej do oświetlania toru. Nie może powtórzyć się sytuacja z meczu z FOGO Unią Leszno, podczas którego zgasła część lamp i gdyby nie dobra wola gości sędzia mógł zarządzić walkower.
Poza tym w pawilonie spikerskim wymienione zostaną okna ze stałych na otwierane, a maszyna startowa przejdzie niezbędny przegląd.
- Na wykonanie tych prac jest zabezpieczony milion złotych, natomiast ile te prace pochłoną pieniędzy okaże się po rozstrzygnięciu przetargów, czyli w pierwszym kwartale 2020 roku – mówi Bednarczyk.
Stadion przy Al. Zygmuntowskich został w dużym stopniu wyremontowany przed minionym sezonem. Koszt prac wyniósł około 3,5 miliona złotych, a większość pieniędzy pochodziła z budżetu obywatelskiego.