Weekendowe mecze nie poszły po myśli żadnej ze zainteresowanych stron. W Gnieźnie miejscowy Start przegrał z Unią Tarnów różnicą dziesięciu oczek. Analizując zdobycze punktowe z tego spotkania można wysunąć pewne pretensje do paru osób ale czy jest obecnie na to czas? Gnieźnianie muszą przede wszystkim wprowadzić spokój w swoich strukturach. Nie wiem czy informacja o wycofaniu na koniec sezonu z menagerki Rafaela Wojciechowskiego w tym pomoże. Słabszy okres startów przytrafił się Oliverowi Berntznonowi. Szwed w 1. Lidze zdobył sześć punktów, a w Ekstralidze zaledwie trzy oczka. Jednak to jest marka zawodnika, o której jakości nie trzeba już nikogo przekonywać. Na kogo tym razem z dwójki Jurica Pavlic – Frederik Jakobsen postawi włodarz przyjezdnych? Jeżeli jest przesądny to od pierwszych startów powinniśmy zobaczyć młodego Duńczyka. Tak się składa, że oba mecze, w których swoje biegi odhaczył Chorwat Start przegrał. Także znaki te na ziemi przemawiają za Jakobsenem. Frederik jest od Juricy skuteczniejszy.
Inne problemy ma Jerzy Kanclerz. Mniej więcej od półtora tygodnia Polonia musi unikać kłód, które los nieustannie rzuca im pod koła. Najpierw niefortunny upadek dwójki młodzieżowców w Tarnowie, który wykluczył ich ze skutecznej rywalizacji w dalszej części zawodów, potem kontuzja Davida Bellego podczas SEC w Toruniu sprawia, że Polonia straciła mnóstwo argumentów, którymi mogłaby postraszyć rywali. Strata Francuza była widoczna w sobotnim meczu z Wybrzeżem, który zakończył się porażką 43:46. Pazury „Gryfów” są mocno stępione. Czy starczy czasu aby je na nowo naostrzyć? I gdzie szukać pozytywów? Poloniści, jeżeli jeszcze tego nie zrobili mają możliwość lepszego dopasowania do swojej nawierzchni. Zaledwie trzy dni przerwy między ligową rywalizacją na własnym torze powinny być w tym momencie wartością dodatnią. Podczas ostatnich zawodów z dobrej strony pokazali się Dawid Lampart, Dimitri Berge i Kamil Brzozowski. Miejscowi liczą na powtórkę zdobyczy punktowej z ich strony. Na pewno lepszego występu można się spodziewać po Kaiu Huckenbecku. Niemiec udowodnił, że jest wstanie przywozić w rywalizacji z najlepszymi dwucyfrowe wyniki. Znak zapytania będzie przy dyspozycji Tomasza Orwata. Junior co prawda odjechał udane zawody w meczu przeciwko Gdańskowi ale skoro tak dobrze się czuł na owalu to dlaczego nie wystąpił w większej liczbie startów niż te regulaminowe? Prawdopodobnie nadal odczuwa skutki upadku w Tarnowie.
Abramczyk Polonia i Car Gwarant Kapi Meble Budex Start znajdują się w dolnej części tabeli. Mają przewagę nad ostatnim Lokomotivem odpowiednio dwa i cztery punkty. Zwycięstwo każdej ze stron a nawet remis pozwoli trochę odetchnąć i w ten sposób poszerzyć sobie margines ewentualnego błędu. Zapowiadają się zatem ciekawe zawody, w których nikt zapewne nie odpuści bo każdy wie o co toczy się stawka.
Składy awizowane:
Abramczyk Polonia Bydgoszcz:
9.
10. Dimitri Berge
11. Kai Huckenbeck
12. Kamil Brzozowski
13. David Bellego
14. Mateusz Błażykowski
15. Tomasz Orwat
Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno:
1. Oskar Fajfer
2. Jurica Pavlic
3. Oliver Berntzon
4. Timo Lahti
5. Adrian Gała
6. Damian Stalkowski
7.
Data: wtorek, 4.08.2020, godz. 20:30
Sędzia: Ryszard Bryła
Komisarz Toru: Paweł Stangret
Przewodniczący Jury: Marek Polny