- Odbudowałem się. Robiąc krok w tył, zrobiliśmy kilka do przodu. Wydaje mi się, że udowodniłem, przede wszystkim sobie samemu, iż potrafię robić dobry wynik - ocenia Wadim Tarasienko pytany o efekty decyzji o swoich startach w drugiej lidze.
Żużlowiec mówi o swoich planach. - Ja być może i chciałbym zostać w Krośnie, ale jak się potoczą rozmowy, nie wiem. Trzeba brać pod uwagę to, żeby jechać na dobrym poziomie i próbować dalej się rozwijać. Należy też dużo inwestować w sprzęt Dopiero się skończył sezon 2020. Na razie trzeba ochłonąć i odpocząć. Na obecną chwilę nie mam lepszych pomysłów na przygotowania, przyjdzie czas i będziemy myśleć czy coś zostawić, czy coś troszkę poprawić.
26-letni zawodnik ma wyraźnie dosyć tematu koronawirusa. - Ten temat jest cały czas wałkowany w kółko, wszyscy chyba już maja tego dosyć. Myślę, że trzeba będzie po prostu się dostosować na bieżąco do sytuacji tak jak do tej pory to było.