Falubaz Zielona Góra w ostatnim decydującym biegu przegrał podwójnie, co niespodziewanie dało ostatecznie wynik 44:46 dla gości. "Myszy" nie wykorzystują szansy zebrania paru cennych punktów do tabeli, co skutkuje tym, że Marwis.pl Zielona Góra musi do ostatniego spotkania bronić się przed grożącym im spadkiem. W Późniejszym meczu spotkał się Betard Sparta Wrocław i Motor Lublin na ziemi wrocławskiej. Spartanie na fali wznoszącej pokonują Motor 51:39. Sparta z tego meczu jednak nie może być w pełni zadowolona, gdyż to Motor wywozi jeden cenny punkt bonusowy, co może dać w późniejszej fazie sezonu duży jeden punkt, ważący o tym kto ostatecznie znajdzie się w czołowej czwórce. Cofnijmy się aż do piątku, kiedy to odbywały się spotkania Moje Bermudy Stal Gorzów vs ZOOleszcz DVP Logistic GKM Grudziądz i eWinner Apator Toruń vs Fogo Unia Leszno. W Gorzowie przewidywany faworyt był jeden, i oczywiście, Stal wygrała, lecz nikt się nie spodziewał, że Mr Garden GKM Grudziądz będzie się aż tak stawiał gospodarzom na ich własnym torze. Przez chwilę nawet wydawać by się mogło, że Grudziądzanie naprawdę mogą ugrać coś w tym meczu. Raz nawet niespodziewanie wybudzony ze snu zimowego Krzysztof Kasprzak wygrał z dwukrotnym mistrzem świata, Bartoszem Zmarzlikiem. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 49:41 dla miejscowej Stali. ZOOleszcz DVP GKM nadal zachowuje status najsłabszej ekipy w PGE Ekstralidze. Duże emocje panowały również piątkową, wieczorową porą w grodzie Kopernika. eWinner Apator Toruń na własnym torze gościł u siebie mistrza Polski, Fogo Unię Leszno. Wygrana gospodarzy w tym meczu dała by im chwilę odetchnienia i tlen, potrzebny do utrzymania się w najlepszej lidze świata. Tak się jednak nie stało, do porażki gospodarzy może się przyczynić zerowy dorobek punktów Karola Żupinskiego, którego objeżdżał jak chciał junior Leszna, Ratajczak. Fogo Unia Leszno wygrywa to stracie w stosunku 41:49, zgarniając punkt bonusowy. eWinner Apator ciągle musi walczyć o utrzymanie. W pierwszej lidze, w niedzielne popołudnie, dość nieoczekiwanie na Śląsku, wygrała Arged Malesa Ostrów 39:51 i to podkreślając na wyjeździe. Pogubiony w tym meczu Kacper „Ginger” Gomólski mógł być głównym winowajcom porażki gospodarzy, ponieważ zdobył on tylko dwa punkty. Nie do tego przyzwyczaił on Rybnickich kibiców. Arged Malesa Ostrów zostaje liderem w tabeli eWinner 1 lidze, mają na swoim koncie 17 duzych punktów. Także wczoraj odbywał się pojedynek wagi ciężkiej, gdyż spotkały się dwie drużyny aspirujące do fazy play-off. Orzeł Łódź vs Abramczyk Polonia Bydgoszcz. Osłabieni byli i goście bez francuskiego lidera, Davida Bellego i gospodarze, którzy jechali od połowy meczu bez Norberta Kościucha, po groźnym upadku w biegu nr 10. Norbert opuścił tor w karetce. Ostatecznie to gospodarze wygrywają to spotkanie wynikiem 51:39, zgarniając pełną pulę punktów, za to Abramczyk Polonia coraz bardziej oddala się od czołowych czterech drużyn 1 ligi.