Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Konferencja przed meczem Fogo Unia Leszno – Moje Bermudy Stal Gorzów
 14.04.2022 11:55
W niedzielne popołudnie na stadionie im. Alfreda Smoczyka dojdzie do pojedynku pomiędzy zespołami Fogo Unii Leszno i Moje Bermudy Stalą Gorzów. Leszczynianie na inaugurację wygrali w Częstochowie, natomiast gorzowianie przed własną publicznością ulegli drużynie z Lublina. W czwartkowe przedpołudnie odbyła się konferencja prasowa dotycząca niedzielnego spotkania, a wzięli w niej udział Piotr Baron, Janusz Kołodziej oraz Szymon Woźniak.

Piotr Baron (menadżer Fogo Unii Leszno): Mecz w Częstochowie poszedł nam dobrze, myślę że doda to drużynie wiatru w skrzydła i nas to dalej poniesie. Przed nami bardzo trudny pojedynek z zespołem z Gorzowa. Gorzowianie na stadionie im. Alfreda Smoczyka zawsze czują się bardzo dobrze, to nas troszeczkę martwi, ale mamy nadzieję, że mimo wszystko damy radę. Damian Ratajczak wróci w momencie kiedy będzie na 100% gotowy i kiedy lekarze wyrażą na to zgodę. Do niedzielnego meczu będziemy się dopiero przygotowywać. Na dzisiaj i jutro mamy zaplonowany trening typowo przygotowany pod niedzielne spotkanie. Jeżeli chodzi o tory to do tej pory były spore problemy, żeby je w odpowiedni sposób przygotować z tego względu, że pogoda niestety nie sprzyjała. Na dzisiaj wygląda to tak, że chyba pogoda nie pokrzyżuje nam planów i będziemy mogli przygotować taki tor jaki zażyczą sobie zawodnicy. Jeżeli chodzi o skład to przede wszystkim czekamy na powrót Damiana Ratajczaka, jeżeli chodzi natomiast o podstawową piątkę to żaden zawodnik, który jest w klubie nie posada tak wysokiej formy, żeby mógł kogokolwiek zastąpić. Do wygrania ligi jest ośmiu faworytów, również jesteśmy wśród nich. Mimo wszystko będę stawiał na Fogo Unii Leszno, mamy młody fajny skład i bardzo chcielibyśmy powalczyć o najwyższe cele w sezonie 2022. Gorzowianie czują się u nas jest dobrze, jedyny wniosek jest taki, że zdobyliśmy w ubiegłym roku za mało punktów, żeby móc pomyśleć o zwycięstwie i w tym roku musimy to poprawić. Jak zaskoczyć Gorzów? Może trzeba będzie zakontraktować Macieja Janowskiego na ten mecz. Wydaje mi się, że będzie nam trudno zaskoczyć kogokolwiek w PGE Ekstralidze, bo w drużynach jeżdżą naprawdę świetni zawodnicy i trudno tu mówić o jakimkolwiek zaskoczeniu. Oczywiście jak będziemy dobrze dopasowani oraz jeżeli pogoda nam będzie sprzyjać to mamy możliwość wygrania.

 

Janusz Kołodziej (zawodnik Fogo Unii Leszno):  Gorzowianie czują się na naszym torze zawsze dobrze. Przegrali pierwsze spotkanie w tym roku i na pewno w Lesznie będą starli się ta stratę nadrobić. Zawody nie będą należały do najłatwiejszych, ale staramy się do nich przygotować jak najlepiej. Wiadomo, że cieszymy się ze zwycięstwa w Częstochowie, był to dla nas dobry początek sezonu. Mamy nadzieję, że uśmiech na naszych twarzach będzie gościł jak najdłużej i że podobnie będzie po niedzielnym spotkaniu. Sytuacja jest dynamiczna, zaczął się dopiero sezon i pogoda się dopiero klaruje i wszystko dopiero dochodzi do siebie. W Częstochowie tor został przygotowany klika dni przed zawodami i tak już zostało. Ustawienia sprzętu jeszcze na pewno się zmienią, bo będą się zmieniać warunki torowe i pogodowe. Jesteśmy zadowoleni, że mecz inauguracyjny poszedł po naszej myśli, natomiast jeszcze dużo przed nami, wszystko się jeszcze zmienia. W Częstochowie mamy bardzo dobrą passę, natomiast tor częstochowski jest zupełnie inny od tego w Lesznie. Mam wrażenie, że jak jedziemy do Częstochowy to jesteśmy bardzo zdeterminowani, sprzęt nam pracuje bardzo dobrze. Ostatnimi laty do Częstochowy jeździmy na początku sezonu i fajnie się to dla nas układa. Drużyna z Częstochowy miała w tym roku pecha, jeżeli chodzi o pogodę, bo nie mogli oni za bardzo trenować na własnym torze. Siłą drużyny z Gorzowa jest na pewno Bartosz Zmarzlik, należy jednak pamiętać, że w składzie jest również Martin Vaculik czy Anders Thomsen. Tak naprawdę to ze wszystkim trzeba walczyć do końca. Jest to ciężki i wymagający rywal.

 

Szymon Woźniak (zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów): Przed nami druga kolejka PGE Ekstraligi, czeka nas wyjazdowy mecz do Leszna. Na inaugurację sezonu leszczynianie potwierdzili, że są w dobrej dyspozycji wygrywając w Częstochowie. My niestety [przegraliśmy przed własną publicznością. Zaczęliśmy sezon od minimalnej porażki, ale chcemy się solidnie przygotować do niedzielnego spotkania. Po pierwszym meczu mamy w sobie dużo sportowej złości, którą będziemy chcieli wykorzystać w Lesznie. Jedziemy do Wielkopolski maksymalnie zdeterminowani, aby powalczyć o pierwsze ligowe punkty

Dominika Bajer (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (104)
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Masters i Pickering mają zajęte terminy?
Podaj datę to.sprawdze
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
60 zl na klatke w Toruniu
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Masters i Pickering mają zajęte terminy?
nie jada wgl w ten week, an iw sobote ani w niedziele
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
nie wiem trzeba by to sprawdzic ale oni jezdza w soboty czesto
BO jeśli mają zajęty to nie rozumiem po co ten mecz w tv skoro ciekawszy powinien być w Rzeszowie.
Chyba,że patrzą pod względem możliwości wyprzedzeń
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W tym roku fanów żużla w Wielkiej Brytanii czeka małe święto: po przerwie związanej z pandemią Covid-19 cykl powraca na stadion w Cardiff. Turniej o Grand Prix Wielkiej Brytanii odbędzie się 13 sierpnia, a już dzień później pojawi się okazja do zobaczenia turnieju SGP 2. Będzie to tym ważniejsze wydarzenie, że w 2022 roku walijski turniej świętuje swoje 20-lecie.

– Speedway Grand Prix gości w Cardiff od dwudziestu lat i trzeba uczcić to z pompą. Najlepszym prezentem na ten jubileusz będzie powrót turnieju po dwuletniej przerwie. Fanów czeka mnóstwo niespodzianek. W stawce mamy kilku brytyjskich zawodników. Żużel wraca do korzeni – podkreśla działacz.
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Masters i Pickering mają zajęte terminy?
nie wiem trzeba by to sprawdzic ale oni jezdza w soboty czesto
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Fani w Wielkiej Brytanii dowiedzieli się, jak będą wyglądały transmisje cyklu Speedway Grand Prix, o czym informuje „Speedway Star”. Za komentatorskimi mikrofonami zasiądzie sprawdzony na Wyspach duet Nigel Pearson – Kelvin Tatum, Scott Nicholls dostarczy niezbędne analizy oraz będzie dzielił się z fanami tym, co dzieje się w parku maszyn, a więc za kulisami spektaklu o tytuł indywidualnego mistrza świata. Reporterkami będą (tu niespodzianka!) Marcelina Rutkowska-Konikiewicz oraz Abi Stephens.

Głównym nadawcą będzie Eurosport, jednak fani z Wysp znajdą wiele dodatkowych materiałów także w Discovery+. Tutaj kolejne zaskoczenie: z meczów polskiej PGE Ekstraligi znamy zapisy telemetrii, wśród których znajduje się np. czas reakcji zawodników. Discovery+ idzie o krok dalej i oprócz tego zaserwuje nam także… częstotliwość bicia serca zawodników! Taka przyjemność wiąże się z dodatkową opłatą, dostęp do Discovery+ wynosić będzie w Zjednoczonym Królestwie 39,99 funtów (ok. 225 zł).
hahahaha bardzo wazne bicie serca na pato troach gdzie nic sie nie dzieje
co za palanty to sie w pale nie meici
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
ok
Masters i Pickering mają zajęte terminy?
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Wina Holty jak nic
Sprawdzałem ramówkę i sprawdzałem piątki,soboty,niedziele z nadzieją,że znajdę nasz przełożony mecz xD
Ale wyszło jak zawsze xD
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Częścią naszej misji jest dostarczenie transmisji żużlowych możliwie najszerszej widowni na świecie. Każdą minutę tego, co dzieje się na torze obejrzą miliony fanów, uzupełnimy to komentarzami ekspertów. Tym możemy przyciągnąć do żużla nowych widzów. W Discovery+ kibice znajdą dodatkowe materiały, kamery z boksów czy filmy dokumentalne. Migawki znajdą się w każdy wtorkowy wieczór na antenie Eurosportu – przyznaje na łamach brytyjskiego tygodnika trzymający władzę w Discovery Sports, Francois Ribeiro.

Ribeiro mówi także, że transmisje Speedway Grand Prix mają być podobne do tych z zawodów Formuły 1. – Zobaczymy zawodników w ich domach, podczas treningów w siłowni czy na torze, podróży – dodaje.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com