Oba zespoły bardzo źle rozpoczęły obecny sezon i po pierwszej kolejce zajmują dwa ostatnie miejsca w tabeli PGE Ekstraligi. Ostrowianie bardzo wysoko polegli na własnym stadionie z ZOOLESZCZ GKMem Grudziądz 35 do 55. Torunianie natomiast dostali srogie lanie od aktualnego mistrza Polski Betard Sparty Wrocław w stosunku 59-31. Mimo tego zdecydowanym faworytem tego spotkanie są gospodarze mający w składzie takie "rakiety" jak: Dudek, Lambert czy Jack Holder. Liderem zespołu gości powinien być starszy z braci Holderów - Chris, znający doskonale toruński owal na którym spędził wiele lat swojej kariery. Poza tym, w stosunku do pierwszej kolejki, Mariusz Staszewski dokonał zmiany na pozycji drugiego zagranicznego zawodnika. Poobijanego Oliviera Berntzona zastąpił w składzie Nicolai Klindt.