Damian Ratajczak podczas niedzielnego pojedynku ligowego wywalczył pięć oczek. Juniora Fogo Unii cieszy jego występ, ale przyznaje, że musi na spokojnie wyciągnąć wnioski i wyeliminować błędy - Myślę, że mogę być zadowolony ze swojego występu. Byłem dzisiaj szybki i mogłem wywalczyć dwa punkty więcej, ale niestety PGE Ekstraliga nie wybacza błędów. W drugim moim biegu popełniłem jeden błąd i straciłem pozycję. Taka jest jednak najlepsza żużlowa liga świata i nie wybacza ona żadnych błędów. Ogólnie rzecz biorąc to jestem zadowolony. Czuję, że już prawie wszystko jest dobrze, z zawodów na zawody czuję się coraz lepiej. Niestety przegraliśmy mecz z Wrocławiem, ale taki jest sport, trzeba będzie na spokojnie wyciągnąć wnioski, żeby w kolejnym meczu nie popełniać tych samych błędów.
W roli faworytów do zwycięstwa w biegu juniorskim byli stawiani młodzieżowcy Betard Sparty, jednak najlepszy okazał się Damian Ratajczak - Bardzo się cieszę, że wygrałem bieg młodzieżowy, Betard Sparta Wrocław ma bardzo silnych juniorów. Każdy podjeżdżając pod taśmę chce zwyciężyć w biegu. Nie zwracając uwagi na rywali, bo każdy chce wygrywać swoje bieg. Wiadomo, że w wyścigach z seniorami jest trudniej wygrać, ale nie można stawać na straconej pozycji, bo w sporcie jest wszystko możliwe.
Przed leszczynianami jeszcze dwa pojedynki w fazie zasadniczej. Zawodnicy Fogo Unii zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z Gorzowem oraz na własnym obiekcie podejmą ekipę z Gorzowa - Musimy wyciągnąć wnioski po dzisiejszym spotkaniu. Skupiamy się na meczu w Gorzowie, będzie to dla nas ciężkie wyjazdowe spotkanie. Później przyjdzie czas na przygotowywanie się do meczu z Częstochową, bo ten mecz też będzie bardzo ważny mecz. W PGE Ekstralidze nie ma łatwych spotkań i rywali.
Damian Ratajczak podczas zawodów młodzieżowych zanotował dwa upadki, młodzieżowiec z Leszna przyznał, że nic mu jednak nie dolega - Zaliczyłem podczas zawodów juniorskich dwa upadki, ale nie odczuwam żadnych skutków, tym bardziej kontuzji z początku sezonu. Żaden ból mi nie doskwiera, czuję się bardzo dobrze i z kontuzją nie mam już żadnych problemów.