Cała sytuacja miała miejsce w pojedynku pomiędzy Slangerup Speedway Klub a Esbjerg Vikings. Duńczyk w biegu dziewiątym stracił panowanie nad motocyklem, poderwało go i z dużą siłą uderzył on w tor. Zawodnik został przewieziony do szpitala. Po zawodach przekazał on, że po dokładnych badaniach potwierdzono u niego złamanie prawego obojczyka, prawego nadgarstka oraz uraz kręgów szyjnych.
- Biorąc pod uwagę okoliczności, jestem w dobrym nastroju. Teraz czekam, aż lekarze zdecydują, czy obojczyk wymaga operacji - napisał na swoich socialach Kenneth Hansen