Czytamy na oficjalnej stronie GTŻu Grudziądz:
Ta informacja może brzmieć nieco mało wiarygodnie, jednak Joe Haines po niespełna miesiąca od fatalnego upadku opuścił szpital. Na szczęście jego stan zdrowia poprawił się na tyle, że w ostatnich dniach mógł zostać on wypisany ze szpitala w Adelajdzie i mógł wrócić do swojej australijskiej bazy.
Jak poinformował promtor angielskiego klubu Hainesa - Brian Havelock, nie ma szans na to, aby Młodzieżowy Indywidualny Mistrz Wielkiej Brtyanii z minionego sezonu wrócił na tor na początek sezonu, gdyż czeka go dość długa rehabilitacja. Sam żużlowiec zamierza jednak powrócić na tor jak najszybciej.