Właściciele cyklu Speedway Grand Prix firma IMG i BSI po wielu nieudanych próbach nadal szuka partnera do
organizacji żużlowej rundy GP w Australii. Po zeszłorocznym wycofaniu się miasta Tauranga w Nowej Zelandii, International Management Group mocno zainteresowali się obiektem Showground Main Arena w Olimpijskim Parku w Sydney.
Stadion Showground Main Arena jest jedyną większą areną w Australii spełniającą wymogi dla organizacji tego typu zawodów, który posiada tor żużlowy. Problem w tym, że kształtem przypomina on "kurze jajo". Specjalnie jednak dla potrzeb zawodów Grand Prix tor zostałby wyposażony w proste i dmuchane bandy.
(Stadion Showground w Sydney. To tu miałoby się odbyć żużlowe GP Australii)
Póki co jednak ponowna kwestia organizacji turnieju Grand Prix w Australii to kwesia planów na przyszłość. IMG/BSI marzy o tym aby udało się to w 2012 roku. Obecnie jednak kierownictwo cyklu Speedway Grand Prix szuka sponsorów i zainteresowanych lokalnych promotorów, którzy wsparliby finansowo imprezę. Wiele osób nadal jednak pamięta, że jedyne żużlowe GP rozgrywane poza Europą na Stadium Australia w Sydney w 2002 mimo iż przyciągnęło sporo widzów i zainteresowanie mediów, zakończyło się dla organizatora sporymi stratami finansowymi związanymi z zabezpieczeniem turnieju, logistyką i kosztami ułożenia czasowego toru.
Dla IMG/BSI będzie to kolejna ciężka próba ekspansji cyklu na Antypody. Nie powiodły się plany organizacji turnieju w 2008 roku w Melbourne. W 2010 spore zainteresowanie wykazało miasto Tauranga w Nowej Zelandii, które jednak widząc jakie koszty wiążą się z organizacją tak daleko od Europy imprezy wycofało się z planów organizacji SGP.