- Z wyjazdu jesteśmy bardzo zadowoleni, plan który na ten weekend założyliśmy został zrealizowany. Jazdy te miał na celu typowe przedsezonowe rozjeżdżenie. Trenowaliśmy codziennie po 4 godziny z przerwami, udało się trochę pojeździć na nowych tłumikach, ale nie to było głównym celem wyjazdu. - powiedział Roman Jankowski.
Lada dzień "Byki" wyjadą zapewne na swój owal w Lesznie. Jak zapewnił w rozmowie z portalem Zuzelend.com Tobiasz Musielak, tor jest bardzo dobrze przygotowany. - Trudno jeszcze w tej chwili oceniać indywidualne dyspozycje każdego z zawodników, za nami pracowity weekend, czekamy na poprawę warunków pogodowych w Lesznie i na rozpoczęcie właściwego przygotowania do startów. - dodał Jankowski.
Jedynym minusem wyjazdu do Chorwacji jest przeziębienie, jakiego nabawił się lider leszczynian - Jarosław Hampel.