- Nie wiem czy jest zagrożony start ligi 3 kwietnia. My na dziś przygotowujemy się tak, jakby ta liga miała ruszyć. Faktem jest, że wpłynął do ekstraligi wniosek wrocławian, aby o tydzień przesunąć start ekstraligi. Czy to się stanie czy nie, tego nie mogę powiedzieć. My jesteśmy za terminem 3 kwietnia. Argumentem wrocławian jest sprawa tłumików, jest brak należytego przygotowania się do sezonu przez zamieszanie z tłumikami, brak możliwości rozgrywania zawodów sparingowych. To skłoniło klub z Wrocławia, żeby wnioskować o przesunięcie startu ligi, aby przez ten tydzień można było się przygotować. Myślę, że decyzja będzie znana w środę lub w czwartek, ale nie sądzę, aby wniosek przeszedł w tym kształcie, w jakim proponuje Wrocław - informuje Robert Dowhan.